Katarzyna Wąsek (CC Warszawa) w gigancie i Helena Kubasiewicz (ALK Warszawa) w slalomie wywalczyły tytuły akademickich mistrzyń Warszawy i Mazowsza, rozegranych w ramach IV eliminacji AZS Winter Cup w Zawoi. W rozgrywce panów dzielił i rządził Jakub Matulka (ALK Warszawa), który królem stolicy został już w pierwszym roku startów.
Tak fatalnej pogody nie było na studenckich zawodach od końcówki sezonu 2015/2016, gdy ostatnie eliminacje AZS Winter Cup i prawie całe akademickie mistrzostwa Polski rozgrywane były w ulewnym deszczu. Tym razem to w Zawoi w ruch poszły płaszcze i peleryny. Dziwne, że nikt nie pojawił się na stoku z parasolem, bo momentami lało naprawdę bardzo mocno.
Co ciekawe, trasa była bardzo przyzwoicie przygotowana i mimo rzęsistego deszczu warunki do ścigania zadziwiająco dobre. Duża zasługa w tym ekipy technicznej, która wysypała przed każdym przejazdem wiadra salmiaku przy tyczkach, co pozwoliło (przynajmniej zawodnikom z czołówki) rywalizować w zbliżonych warunkach.
Gigant na Mosornym Groniu zdążył przez lata obrosnąć legendą. Jest to najdłuższy przejazd w całym akademickim sezonie, więc zwycięstwo w nim smakuje najlepiej i wielu zawodników czeka na możliwość startu w Zawoi ze zdwojoną ekscytacją. Tym razem prestiż był jeszcze większy, bowiem walczono dodatkowo o medale mistrzostw Warszawy i Mazowsza.
Pełna relacja z III eliminacji AZS Winter Cup i AMWiM na stronie partnera medialnego: ntn.pl
Tekst i foto: Michał Szypliński (skifoto.pl)