Drugiego dnia Mistrzostw Europy w pływaniu najlepiej wypadła sztafeta mieszana 4×100 m stylem zmiennym, która zajęła czwarte miejsce, ustanawiając nowy rekord Polski. W jej składzie płynęli zawodnicy AZS AWF Katowcie – Paulina Peda i Jakub Majerski. Siódma w finale 200 m stylem grzbietowym była Laura Bernat (AZS UMCS Lublin).

Wyścig z udziałem podopiecznej trenera Sławomira Pliszki otworzył sesję popołudniową w Foro Italico. Po udanych półfinałach Bernat miała duży apetyt na sukces i jeszcze na ostatnim nawrocie płynęła o zaledwie 27 setnych sekundy wolniej od tempa na rekord Polski. Na finiszu nie zbliżyła się jednak do osiągnięcia Alicji Tchórz z mistrzostw świata w 2009 roku. Lublinianka zakończyła zmagania na siódmym miejscu, uzyskując wynik 2:11.14. Po wyścigu przyznała, że przegrała go w głowie.

– Fizycznie stać mnie na więcej. Przed startem i po nim towarzyszyło mi dużo emocji. Szczególnie mocno dotknęło mnie, że medal był na poziomie mojego rekordu życiowego. To dla mnie lekcja na przyszłość. Zwróciłam uwagę na to, że gdy mogę coś realnie osiągnąć, to pojawia się u mnie stres i paraliż. Wiem, gdzie jest problem, tylko jeszcze nie wiem jak go rozwiązać. Na pewno nad tym popracuję – podsumowała swój występ Bernat.

Polacy świetnie spisali się w finale sztafet mieszanych 4×100 m stylem zmiennym. Na dystansie 4×100 m stylem zmiennym świetnie poradzili sobie też biało-czerwoni. Paulina Peda, Dawid Wiekiera, Jakub Majerski i Aleksandra Polańska do ostatnich metrów walczyli z Brytyjczykami o brązowy medal. Ostatecznie ich rywale okazali się szybsi o 51 setnych sekundy, ale Polacy i tak mieli powody do zadowolenia. Uzyskali rezultat 3:45.20, wyraźnie poprawiając rekord Polski.

– Występ całej drużyny był dobry, zajęliśmy wysokie miejsce i jest apetyt na więcej – mówił Majerski, który w ostatnich dniach zmagał się z problemami zdrowotnymi. – Były lekkie problemy, ale jest coraz lepiej i mam nadzieję, że kolejne starty będą w porządku. Nastawiam się jak najlepiej, chcę się pokazać z jak najlepszej strony i w miarę możliwości poprawiać rekordy życiowe – dodał.

Paulina Peda bardzo dobrze spisała się w piątek także w starcie indywidualnym na 50 m stylem motylkowym. Podopieczna trenera Jakuba Karpińskiego przebrnęła poranne eliminacje, a w półfinale poprawiła rekord życiowy – 26,16 s i z siódmym czasem awansowała do finału.

Na eliminacjach 100 m stylem dowolnym swój udział w tej konkurencji zakończył Kamil Sieradzki (AZS AWF Katowice).

Fot. Rafał Oleksiewicz/PZP