W poniedziałek starty zaczynają lekkoatleci. Duże nadzieje wiążemy z występem Konrada Bukowieckiego. Szanse na medal biało-czerwoni mają także m.in. w szermierce i pływaniu.

Dwa lata temu podczas Uniwersjady nasi przedstawiciele królowej sportu wywalczyli aż 14 medali. Trudno będzie powtórzyć ten wynik, ale jest szansa, że już pierwszego dnia resztę ekipy do dobrych występów natchnie Konrad Bukowiecki. Kulomiot jest faworytem wieczornej rywalizacji. W stawce zawodników zgłoszonych do walki startu ma zdecydowanie najlepszy rekord życiowy. Co prawda rano nasz zawodnik musi jeszcze przejść eliminacje, ale to wydaje się formalnością w przypadku wicemistrza Europy i srebrnego medalisty poprzedniej studenckich igrzysk w Tajpej.

– Mam coś do udowodnienia w Uniwersjadzie. Teraz celuję w lepszy wynik – podkreśla Bukowiecki.

W poniedziałek liczymy też na dobre wyniki florecistek i szpadzistów w turniejach drużynowych. W przypadku męskiego zespołu dużo będzie zależeć od postawy Wojciecha Kolańczyka, który zdobył brązowy medal indywidualnie. Mamy też nadzieję na udany występ pływaka Filipa Zaborowskiego w finale na 800 m stylem dowolnym, któremu rezultat 8:00.47 pozwolił na zajęcie trzeciego miejsca w eliminacjach. Może po czwartych lokatach Pawła Sendyka i Michała Poprawy fortuna w końcu uśmiechnie się do nas na basenie w stolicy Kampanii.

Z zaciekawieniem będziemy również zerkać na zmagania naszych strzelców i pingpongistów. Do gry wraca też nasza jedyna tenisistka. Daria Kuczer w II rundzie singla zmierzy się z Czeszką Dianą Sumovą. Początek o godzinie 10.30 na jednym z kortów Neapolitańskiego Klubu Tenisowego, który należy do grona najpiękniejszych na świecie.

Piotr Chłystek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj