Magdalena Czyszczoń zajęła dziewiętnaste miejsce w łyżwiarskich wielobojowych mistrzostwach świata. W niedzielę zawodniczka AZS AWF Katowice w biegu na 1500 metrów uzyskała czas poniżej dwóch minut, co pozwoliło jej awansować o jedno miejsce, bo po pierwszym dniu zmagań była dwudziesta. W Inzell Polka poprawiła też swój rekord życiowy na 500 metrów.

– Uważam, że to jest mój bardzo dobry bieg, chyba najlepszy technicznie w tym sezonie. Te dwa dni były dla mnie pod względem technicznym najlepszym czasem w tym sezonie. Zobaczyłam, że jednak mogę lepiej jeździć na łyżwach. Szkoda, że tej formy nie było wcześniej, choćby na mistrzostwach świata w Calgary. Cóż, na pewno te zawody kończące sezon dały mi większe pokłady optymizmu i wiarę w to, że przez najbliższe dwa lata odkopię się i będę miała lepsze starty – mówiła Czyszczoń.