Mateusz Krzemiński (AZS Politechnika Opolska) zdobył złoty medal na dystansie 1500 metrów podczas mistrzostw Polski w short tracku, które odbywają się w Białymstoku. – Wciąż to do mnie nie dociera – mówił kilkanaście minut po sukcesie.

Krzemiński miał sporo szczęścia, bo na półtora okrążenia przed końcem biegu finałowego potknął się prowadzący do tej pory Rafał Anikiej (Juvenia Białystok). – W biegu trzeba często reagować instynktownie. Niestety pech Rafała, a ja się cieszę swoim szczęściem – komentował zawodnik AZS Politechniki Opolskiej.

To wielka chwila dla 18-letniego zawodnika. – Jestem bardzo szczęśliwy. Dziękuję moim trenerom klubowym Annie Łukanowej oraz Łukaszowi Fabiańskiemu i całemu teamowi, a także moim rodzicom za olbrzymie wsparcie – mówił.

Gwiazdą pierwszego medalowego dnia mistrzostw była Natalia Maliszewska (Juvenia Białystok), która zdobyła trzy złote medale – na 500 i 1500 metrów oraz w sztafecie mieszanej.

Pierwotnie krajowy czempionat zaplanowano na połowę marca, ale, w związku z rozwojem epidemii koronawirusa, walkę o medale trzeba było przesunąć o kilka miesięcy. – Przede wszystkim bardzo się cieszymy, że te zawody się odbywają, bo sytuacja jest bardzo ciężka. Nam te mistrzostwa były bardzo potrzebne, to były zaległe mistrzostwa. Chcemy rozdać medale, sprawdzić, jak wygląda stan przygotowań. Co prawda bez udziału publiczności, ale to bardzo ważne, że te zawody się odbywają – mówił Konrad Niedźwiedzki, dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.

Zawodnicy AZS Politechniki Opolskiej cieszyli się w sobotę jeszcze z jego medalu – na dystansie 500 metrów brąz wywalczyła Magdalena Zych. To był jej drugi start w seniorskich mistrzostwach kraju i pierwszy krążek. Jak się okazało, kolejnego dnia nadeszły kolejne. Zych wystartowała bowiem w superfinale na 3000 m (startowało w nim osiem najlepszych zawodniczek klasyfikacji generalnej), a także w sztafecie (z Magdaleną Warakomską, Wiktorią Tkaczuk, Lilianą Albańską i Magdaleną Wilgą) i w każdym z tych występów zdobywała trzecie miejsce.

Swój dorobek powiększył także Krzemiński, który w superfinale także był trzeci, co przełożyło się na drugie miejsce w klasyfikacji wielobojowej całych mistrzostw. Opolanin z kolegami (Mateusz Krzemiński, Sebastian Hydzik, Adam Filipowicz i Szymon Hyjek) zostali także wicemistrzami Polski w sztafecie.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj