Tokio 2020. Rekordy życiowe Linkiewicz i Skrzyszowskiej

0
701

W sobotniej sesji porannej znakomicie spisały się płotkarki Joanna Linkiewicz (AZS AWF Wrocław) i Pia Skrzyszowska (AZS AWF Warszawa), które już w eliminacjach swoich konkurencji poprawiły rekordy życiowe.

Linkiewicz zajęła czwarte miejsce w ostatnim biegu eliminacyjnym 400 m przez płotki i mogła być pewna awansu do półfinału. Zawodniczka AZS AWF Wrocław ustanowiła nowy rekord życiowy – 54,93 s, poprawiając wynik sprzed pięciu lat o 0,32 sekundy! Był to łącznie 10. rezultat eliminacji. Półfinał z udziałem Polki zaplanowano na poniedziałek na godzinę 13:35 polskiego czasu.

Jako trzecia linię mety w swojej serii 100 m przez płotki przekroczyła Pia Skrzyszowska, zapewniając sobie kwalifikację do kolejnej rundy. Mistrzyni Europy do lat 23 pobiegła o 0,02 s szybciej niż w finale w Tallinie i od dziś jej rekord życiowy wynosi 12,75 s. Do półfinału awansowała także Klaudia Siciarz (AZS AWF Kraków), szósta w swoim biegu – 12,98 s. Półfinały z udziałem obu zawodniczek rozpoczną się w niedzielę o 12:45 polskiego czasu.

Jedno strącenie na wysokości 5,50 m zadecydowało o tym, że w finale skoku o tyczce nie zobaczymy Roberta Sobery (AZS AWF Wrocław). Mistrz Europy z 2016 roku po pierwszej nieudanej próbie na 5,50 m przeniósł kolejne na 5,65 m i tę wysokość zaliczył za pierwszym razem. Dwa skoki na 5,75 m były nieudane, a z trzeciego Polak zrezygnował ze względu na kontuzję. Jak się później okazało, by awansować do finału wystarczyło skoczyć 5,65 m w pierwszej próbie bez wcześniejszych strąceń. Ostatecznie Sobera został sklasyfikowany na 15. miejscu.

Fot. Paweł Skraba