Nie udało się kobiecej sztafecie 4×100 m awansować do olimpijskiego finału. Mimo najlepszego wyniku w sezonie na repasażach 800 m swój udział w igrzyskach zakończył Mateusz Borkowski.
Magdalena Niemczyk, Krystsina Cimanouskaya (AZS AWF Warszawa), Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda (obie AZS AWF Katowice) były szóste w pierwszej serii eliminacyjnej z rezultatem 42,86 s. Po dyskwalifikacji zespołu z Wybrzeża Kości Słoniowej Polki zostały przesunięte na piątą pozycję, ale to także nie wystarczyło do awansu do finału. Aby się w nim znaleźć trzeba było pobiec 42,64 s.
– Wrażenia z tego biegu są po prostu denne. Jestem bardzo zawiedziona. Przy zmianie z Magdą przeszkadzały nam zawodniczki z Wybrzeża Kości Słoniowej, ale one zostały zdyskwalifikowane. Gdyby ta zmiana byłaby lepsza to mogłyśmy powalczyć o finał – nie kryła rozgoryczenia Ewa Swoboda, której na lotnej czwartej zmianie zmierzono czas 10,20 s.
W repasażu 800 m Mateusz Borkowski (AZS AWF Warszawa) uzyskał najlepszy wynik w sezonie – 1:45.27, ale w swojej serii zajął dopiero szóste miejsce i nie awansował do finału. Polak wystąpił w zdecydowanie najmocniejszym biegu, jego rezultat pozwoliłby na wygranie dwóch z czterech dzisiejszych repasaży.
Fot. Łukasz Szeląg