Nie udała się sztuka awansu do finału 800 m Maciejowi Wyderce (AZS AWF Katowice). Na eliminacjach swój udział zakończyły specjalistki od tego dystansu wśród kobiet, Margarita Koczanowa (AZS AKF Kraków) i Angelika Sarna (AZS AWF Warszawa).
Wyderka w świetnym stylu wygrał swój bieg eliminacyjny i pewnie awansował do półfinału. Na tym etapie rywalizacji także pobiegł odważnie i walczył o jak najwyższą pozycję. Ostatecznie był czwarty w swojej serii z czasem 1:45.55.
– Na takich imprezach każdy jest równy. Bardzo dobrze się czułem, wierzyłem w ten finał. Ten bieg nie potoczył się zgodnie z moim planem. Spodziewałem się, że będzie szybciej – przyznał po biegu.
Ze swojego występu w Tokio może być zadowolona Margarita Koczanowa. Zawodniczka AZS AKF Kraków nie awansowała co prawda do półfinału, ale poprawiła rekord życiowy o ponad pół sekundy i po raz trzeci w tym sezonie złamała barierę dwóch minut – 1:59.37. To bardzo udany sezon dla Polki, przez jego rozpoczęciem legitymowała się „życiówką” 2:01.38.
– Z moją trenerką Anetą Lemiesz pracuję dopiero od kilku miesięcy. Ona uwierzyła we mnie, że mogę szybko biegać. Rekord życiowy jest pięknym zwieńczeniem sezonu – powiedziała Koczanowa.
Do półfinału nie zdołała awansować także Angelika Sarna (AZS AWF Warszawa).
Fot. Rafał Oleksiewicz/PZLA