Drugi dzień rywalizacji pływaków w ramach Europejskich Igrzysk Akademickich dostarczył polskim pływakom aż dziewięć medali. Cztery krążki wpadły w ręce reprezentantów Politechniki Łódzkiej. W efekcie gospodarze awansowali na pozycję wicelidera klasyfikacja medalowej szkół wyższych.

Medalowy czwartek w Zatoce Sportu rozpoczęła Dominika Kulaga, która wywalczyła srebro na 50 m stylem grzbietowym z czasem 29.91. Studentka Collegium Humanum filii w Rzeszowie uległa tylko Mathilde Cini z uniwersytetu Aix-Marsylia (29.66). Podczas porannych eliminacji szybsza była Francuzka, jednak w finale role się odwróciły.

– Rano płynęło mi się słabiej, ale już po południu było znacznie lepiej. Atmosfera zawodów była bardzo dobra. To są moje pierwsze zawody międzynarodowe i czułam lekki stres. Zaskoczyłam się pozytywnie, bo ten sezon był dla mnie trudny i bardzo się cieszę, że mogę tu wystartować, a do tego zdobyć „sreberko” – mówiła z uśmiechem Dominika Kulaga.

Chwilę później trzeci na 50 m stylem klasycznym był Jan Król z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie z wynikiem 27.10. Zwyciężył Jean Lamorisse z uniwersytetu w Lyonie (26.87). Dla Janka był to drugi brązowy medal zdobyły podczas tych igrzysk. Przypomnijmy, że w środę zdobył on brąz na 200 m stylem grzbietowym.

– Oczywiście chciałoby się zdobyć więcej, ale nie ma co się smucić i trzeba się cieszyć z tych medali, które są. Trudniejszy był wyścig na 200 metrów grzbietem, bo tam jest dłuższy dystans i więcej się może wydarzyć. Dziś czułem się lekko przeziębiony, dlatego cieszę się z tego wyścigu. Walczyć będę jeszcze w piątek i mam nadzieję, że wtedy zdobędę inny kolor medalu – powiedział student AGH Kraków.

foto: Robert Zakrzewski

Na pływalni cały swój dotychczasowy dorobek medalowy wywalczyła Politechnika Łódzka. Sukcesy z pierwszego dnia zawodów powtórzyli Marcel Wągrowski i Jan Kałusowski, wygrywając swoje wyścigi na 200 m stylem dowolnym (2:02.70) i 100 m stylem klasycznym (1:01.30).

Złoto dołożył do tego kolejny z inżynierów – Jan Komorowski, zwyciężając po pasjonującym pojedynku 400 m stylem dowolnym z czasem 4:03.50. Tuż za nim uplasował się Niemiec Fynn Niclas Mohlfeld z zaledwie 0.18 sek. straty.

– W środę płynąłem 200 metrów i dziś to dało się we znaki. Tam poprawiłem swoją życiówkę o prawie dwie sekundy, więc czułem że na 400 metrów też coś mogę urwać. Rywalizacja na ostatnich 50 metrach była mocna i trzeba było się sprężać. To jest walka z samym sobą i o wyniku dowiadujesz się dopiero z tablicy świetlnej – opowiadał Jan Komorowski po ceremonii dekoracji.

Wspomniane 400 m stylem dowolnym było konkurencją zdominowaną przez Polaków. Trzeci był bowiem Jakub Chodulski z Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie z czasem 4:10.86. Wśród pań srebro zdobyła jego klubowa koleżanka Barbara Adamek  (4:45.36), a trzecia była Hanna Bakuniak z Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy (5:02.99). Ostatnia z wymienionych specjalizuje się w pływaniu lodowym, a podczas Europejskich Igrzysk Akademickich pełni też rolę venue menedżera.

Medalowy dorobek Politechniki Łódzkiej zasiliła też Zuzanna Dzwonnik, która wywalczyła brązowy medal na 200 metrów stylem zmiennym. Polka uzyskała czas 2:21.64 i tylko 0.02 sek. zabrakło jej do drugiej na finiszu Węgierki Reki Vecsei. Czwarta uplasowała się Kinga Paradowska z Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy.

W klasyfikacji medalowej Europejskich Igrzysk Akademickich prowadzi Węgierski Uniwersytet Nauk o Sporcie z dorobkiem 11 medali w tym 5 złotych i 6 brązowych. Drugie miejsce zajmuje Politechnika Łódzka, mając na koncie 6 medali – 5 złotych i 1 brązowy, a wszystkie wywalczone zostały przez pływaków. W klasyfikacji krajów prowadzi Polska, mając 65 medali (20-22-23).