Jak ważne jest dla nas ścięgno Achillesa, czym może się skończyć ignorowanie dyskomfortu z nim związane i co zrobić, gdy ma dość? Na te i inne pytanie odpowiada nowy partner AZS – firma ZAMST zapewniająca wsparcie podczas problemów, szybki powrót do zdrowia oraz ochronę przed ponownym urazem.
Ścięgno Achillesa przypomina w budowie gruby sznur lub spleciony warkocz. Lokalizując się w dolnej części ciała, pomaga w codziennym funkcjonowaniu. Kontuzje, które dotykają tej struktury, często wynikają z powtarzalnych przeciążeń oraz kiepskiej regeneracji. Długotrwałe ignorowanie dyskomfortu związanego ze ścięgnem Achillesa może znacznie utrudniać życie przez długie lata. Odpowiednia proporcja odpoczynku, zewnętrznego wsparcia sprzętowego, modyfikacji wzorca ruchu oraz indywidualnie zaprojektowanych ćwiczeń przynosi ulgę w bólu oraz wzmacnia ścięgno.
Czy ścięgno Achillesa pomaga w parzeniu kawy?
Spójrz na dolną część łydki. Zobaczysz tam gruby sznur wtopiony w centralną jej część, ciągnący się od pięty w górę. Ta masywna struktura o architekturze splecionego warkocza to właśnie ścięgno Achillesa – jedno z najsilniejszych i najbardziej wytrzymałych w całym ciele.
Ścięgno Achillesa umożliwia Ci wykonywanie wielu codziennych czynności: wchodzenie po schodach z torbami pełnymi zakupów, wspięcie na palce podczas sięgania po kubek, w którym zaraz zaparzysz aromatyczną kawę, euforyczne skakanie podczas dopingowania ulubionej drużyny. Lokalizacja ścięgna Achillesa wpływa bezpośrednio na funkcjonowanie stopy oraz stawu skokowego. Dodatkowo, kontuzje dotykające tego obszaru mogą także wpływać na działanie stawu kolanowego czy biodrowego.
Jak ścięgno Achillesa zgłasza nieprzygotowanie do ruchu?
Kontuzje ścięgna Achillesa wynikają często z połączenia dwóch czynników. Po pierwsze, powtarzalnego obciążania, które wywołuje znaczne zmęczenie tkanki (np. podczas biegania czy skakania). Po drugie, niewystarczającego czasu na odpoczynek, a także słabej jakościowo regeneracji (np. krótki sen).
Początkowo możesz odczuwać usztywnienie ścięgna i/lub całej łydki. Jeśli zignorujesz te sygnały i będziesz ćwiczyć dalej na wysokich obrotach to ciało powie w końcu dość. Pomimo zdolności do przenoszenia ogromnych obciążeń, ścięgno Achillesa czasami się poddaje.
Tendinopatia ścięgna Achillesa dotyczy 2-3 osób na 1000 pacjentów. W grupie osób aktywnych nawet o 50% więcej. Czym jest tendinopatia? Gdy ścięgno Achillesa dochodzi do granicy wytrzymałości, poszczególne włoski w jego warkoczu pękają. Zerwane włoski tworzą wewnętrzną ranę, która jest rozdrapywana podczas wzmożonego ruchu. Odczuwasz to jako ból, obrzęk, ocieplenie oraz ograniczenie w poruszaniu.
Im dłużej trwa ignorowanie początkowych objawów przeciążenia, tym gorsze są prognozy na pełne wyleczenie. Standardowo powrót do formy trwa od trzech do sześciu miesięcy. Czas ten może się jednak wydłużyć aż do 12 miesięcy. W przypadku około 25% pacjentów objawy mogą przejść w formę chroniczną i utrudniać życie nawet przez kolejne 10 lat.
Gdy ścięgno Achillesa ma dość – odpocznij, ustabilizuj, wzmocnij
Umęczone ścięgno Achillesa potrzebuje odpoczynku, a następnie wzmocnienia – zupełnie jak Ty, gdy silne przeziębienie wciągnie Cię do łóżka na kilka dni. Twój płonący warkocz będzie wdzięczny za znacznie zmniejszenie obciążenia treningowego, sprawdzenie czy zapiętki w butach nie uciskają za mocno oraz zweryfikowanie wzorca poruszania się (np. techniki biegu).
Ulgę przyniesie również zastosowanie zewnętrznego wsparcia w postaci lekkiego stabilizatora. W mojej praktyce świetnie sprawdza się stabilizator ścięgna Achillesa od firmy ZAMST (model AT-1) [podlinkować stronę produktu]. Szczególnie dobrze reagują na niego osoby aktywne, związane ze środowiskiem biegowym. Wskazują na znaczną redukcję bólu, często już po pierwszym użyciu.
Ból powinien hamować Twoje treningowe aspiracje na określony (przez fizjoterapeutę lub lekarza) czas. W celu wzmocnienia wykorzystaj pracę izometryczną mięśni w zakresie bezbolesnym. Idealnie sprawdzi się 30-40 sekundowe utrzymanie pozycji 90 stopni w stawie skokowym, gdy stoisz na jednej nodze na skraju stepu czy boxa w oparciu na przodostopiu. Wykonaj trzy serie i powtórz cały zestaw 3-4 razy dziennie.
Warto żyć w zgodzie ze ścięgnem Achillesa
Bez dwóch zdań o ścięgno Achillesa warto dbać, aby służyło Ci jak najdłużej w piekielnie dobrej formie. Zdecydowanie odradzam ignorowania takich objawów jak dyskomfort i usztywnienie. Jeśli tylko się pojawią, udaj się do fizjoterapeuty, który Cię zbada i przygotuje indywidualne zalecenia. Lepiej zapobiegać rozwojowi tendinopatii, jak później ją leczyć.
– – – – –
Nowy partner AZS – ZAMST jest japońską marką ortez. To marka stworzona z myślą o osobach aktywnych gwarantująca im najwyższą jakość produktów. ZAMST zapewnia wsparcie podczas urazów, szybki powrót do zdrowia oraz ochronę przed ponownym urazem. Dewiza marki ZAMST to skuteczna ochrona, maksymalna swoboda ruchów, komfort, lekkość i optymalne dopasowanie anatomiczne. Produkty ZAMST są projektowane we współpracy z lekarzami, trenerami i profesjonalnymi sportowcami.
Na podstawie ważnej legitymacji członkom AZS przysługuje 20% zniżki na zakupy w sklepie internetowym ZAMST oraz 10% zniżki na usługi fizjoterapeutyczne u konsultanta medycznego ZAMST, Łukasza Kaleńczuka.
Sprawdź: strona zamst.com.pl, instagram zamst_polska
– – – – –
mgr Łukasz Kaleńczuk: fizjoterapeuta z powołania i trener z zamiłowania. Twórca marki FizjoPersonalny, której celem jest przekazywanie wiedzy oraz narzędzi pozwalających poprawiać sprawność fizyczną w każdym wieku. Prywatnie właściciel kotki Brandy i pasjonat muzyczny.
Sprawdź: strona fizjopersonalny.pl, instagram, facebook, youtube
– – – – –
autor: Łukasz Kaleńczuk, foto: ZAMST