Do połowy listopada uczelnie mogą składać odpowiednie wnioski o finansowe wsparcie w ramach II edycji Narodowej Reprezentacji Akademickiej, czyli projektu, który umożliwia studentom równoległe realizowanie kariery sportowej i naukę na szczeblu akademickim. Jego partnerem jest Akademicki Związek Sportowy, a środki na realizację projektu są przekazywane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Budżet w tej edycji wynosi 10 milionów złotych. Do poprzedniej zakwalifikowano 443 osoby z 46 uczelni. W tym gronie znalazł się np. szermierz Mateusz Antkiewicz z AZS AWF Katowice.
– To bardzo fajna inicjatywa dla młodych ludzi kochających sport, pozwalająca rozwijać im swoje pasje. Ten projekt sprawia również, że na niektórych uczelniach zaczyna zmieniać się podejście do studentów, którzy są jednocześnie wyczynowcami – mówi Antkiewicz, studiujący Wychowanie Fizyczne.
Szpadzista, tak jak inni beneficjenci NRA, współpracuje z opiekunem wyznaczonym przez uczelnię, który pomaga studentowi w rozliczeniu programu, umówieniu się z nauczycielami na spotkania, dodatkowe zajęcia czy zaliczenia w dogodnych terminach. – W moim przypadku jest to pani doktor Monika Marszołek. Świetnie się dogadujemy i zawsze mogę na nią liczyć – dodaje Antkiewicz, który w październiku wywalczył dwa srebrne medale mistrzostw Polski (indywidualnie i w drużynie), a w listopadzie, jeśli sytuacja pozwoli, wystartuje jeszcze w zawodach Pucharu Polski. W przyszłym roku 26-latek myśli przede wszystkim o dobrym starcie w mistrzostwach Europy. Po cichu Antkiewicz marzy też o olimpijskim występie w Tokio. Na razie jednak największe szanse na reprezentowanie naszego kraju w szpadzie ma Radosław Zawrotniak.
Tekst: Piotr Chłystek
Materiał dostępny także na stronie Przeglądu Sportowego – partnera medialnego AZS: TUTAJ
