Dwukrotna medalistka olimpijska Agnieszka Kobus-Zawojska została nominowana w plebiscycie na Warszawiankę Roku. Jej ostatnia aktywność wykracza daleko poza wiosła, co musiało zostać dostrzeżone. Na zawodniczkę AZS AWF Warszawa głosować można do 24 października.

Warszawianka Roku to plebiscyt honorujący kobiety, które przez swoją aktywność przyczyniają się do promocji i rozwoju miasta. Do tegorocznej edycji plebiscytu napłynęło ponad 300 niezwykłych kandydatur. Kapituła musiała dokonać trudnego wyboru i z tego grona wyłonić 10 nominowanych kobiet. W finale znalazły się prezeski fundacji, dyrektorki, aktorka, socjalożka, aktywistki oraz jedna utytułowana wioślarka.

– Kiedy dostałam maila o tym, że jestem nominowana, to było dla mnie ogromne zaskoczenie. Zgłoszonych było ponad 300 warszawianek, a zgłaszać je mogli mieszkańcy. Ja znalazłam się w finałowej 10, więc naprawdę czuję się jakbym wygrała i to bardzo miłe uczucie być w takim gronie. Gdy udostępniłam post o plebiscycie, to napisał do mnie pan, który zgłosił moją kandydaturę. Jak przyznał, oprócz sportowych osiągnięć uważa, że jestem po prostu dobrym człowiekiem – powiedziała Agnieszka Kobus-Zawojska.

Liczne medale i tytuły to nie wszystko, czym może pochwalić się warszawianka, która ma szansę na tytuł Warszawianki Roku. Od niedawna jest ona też prowadzącą audycję w Radiu Dla Ciebie. Razem z mężem – Maciejem promują też wioślarstwo, trenując amatorów. Po wybuchu wojny w Ukrainie zaangażowała się w pomoc wioślarce Ołenie Buriak. Z dawną sportową rywalką zjednoczyły siły, płynąc w polsko-ukraińskich barwach. Za swoją działalność otrzymała Nagrodę Fair Play PKOL.

Zawodniczka AZS AWF Warszawa i absolwentka tej uczelni szczerze opowiedziała też o swojej walce z depresją. Nawet ten rywal nie stanął jej na drodze do kolejnego olimpijskiego medalu. Teraz ma siłę by opowiadać o swojej walce innym i jest ambasadorką „Charytatywnego Biegu z Twarzami Depresji”.

– Cieszę się że ktoś dostrzegł nie tylko moje sportowe zmagania, bo zawsze staram się szukać w tym co robię czegoś więcej. Zaangażowałam się w pomoc Ukrainie i przyjęłam rywalkę, która jest teraz moją przyjaciółką. Wystartowaliśmy w fantastycznych zawodach w Henley. Tysiące osób widziało nas tam w strojach polsko-ukraińskich. Pomogliśmy też jej znajomym i szerzyliśmy ideę olimpijską, która jest ważna. Otwarcie też mówię o tym, że przed igrzyskami przyszłam depresję. Taką wisienką na torcie jest dla mnie edukacja dzieci i młodzieży oraz mówienie o tym, że sport to coś więcej niż tylko rywalizacja, a każdy z nas ma swoje igrzyska – dodała dwukrotna medalistka olimpijska.

Chociaż sport ma ogromny wpływ na ludzi, inspirując i motywując, to jest to dopiero pierwsza nominacja dla sportsmenki w ciągu ostatnich latach. Trzeba jednak zauważyć, że i ranga plebiscytu z roku na rok rośnie. Ubiegłą edycję zwyciężyła psycholożka i uczestniczka Powstania Warszawskiego – Wanda Traczyk-Stawska. W 2020 roku wyróżniono wszystkie mieszkanki Warszawy, doceniając ich wysiłek w czasie pandemii.

Ogłoszenie wyników w plebiscycie na Warszawiankę Roku odbędzie się 21 listopada.

Głosowanie: https://warszawiankaroku.um.warszawa.pl/

Foto: Ewa Milun-Walczak