Przyzwyczailiśmy się, że AZS odnosi mnóstwo sukcesów zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Nie mamy jednak nic przeciwko temu, by dobra passa trwała jak najdłużej!
Za Akademickim Związkiem Sportowym kolejny rok pełen zwycięstw na wielu polach. Kibice odnotowali przede wszystkim dobre występy sportowców związanych ze stowarzyszeniem w trakcie uniwersjad czy akademickich mistrzostw Europy. Jednak dla ludzi ze środowiska jeszcze ważniejsze mogło być np. uruchomienie specjalnego projektu Narodowej Reprezentacji Akademickiej.
– Bardzo nam zależy przede wszystkim na równomiernym rozwoju naszych zawodników, często łączących naukę ze sportem. Czujemy się odpowiedzialni także za powodzenie ich działań zawodowych. W realizacji tych zamierzeń wesprze nas Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki – podkreśla prof. Alojzy Nowak, prezes Zarządu Głównego AZS oraz dziekan Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Organizacja zdobywa coraz większe uznanie w środowisku akademickim, czego wyrazem jest wsparcie wielu rektorów polskich uczelni. – Daje to jeszcze większą szansę na aktywizację sportową szerokiego grona studentów – dodaje nasz rozmówca.
Pozostaje pytanie, co jeszcze może zrobić AZS, by w kolejnych miesiącach dalej się rozwijać i działać na rzecz polskiego sportu w nowych obszarach?
– Chcemy wspierać i popularyzować sport akademicki poprzez organizację zawodów sportowych na poziomie krajowym i międzynarodowym, w tym oczywiście akademickich mistrzostw Polski. Zamierzamy także przygotować turnieje dla młodzieży ze szkół średnich, a nawet podstawowych. Czynnie uczestniczymy również w przygotowywaniu dofinansowania grantów i projektów badawczych służących sportowi akademickiemu w kraju oraz promowaniu współpracy międzynarodowej, a tym samym promujących Polskę. Chcemy w porozumieniu z MNiSW, MSiT oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych brać udział w rozwoju dyplomacji gospodarczej na świecie. Stąd m.in. obecność naszych przedstawicieli zarówno w Polskim Komitecie Olimpijskim, jak i w międzynarodowych organizacjach – FISU (Międzynarodowej Federacji Sportu Akademickiego) czy EUSA (Europejskiej Federacji Sportu Akademickiego). Działamy tam z dużymi sukcesami, czego wyrazem są wysokie funkcje naszych reprezentantów w tych instytucjach oraz powierzanie nam praw do organizacji ważnych imprez – zaznacza prof. Nowak. Mamy nadzieję, że te wszystkie plany uda się zrealizować.
