Nasi reprezentanci zagrają w Egipcie w AMŚ w squashu

0
1021

W poniedziałek w Gizie rozpoczynają się Akademickie Mistrzostwa Świata w squashu. Na egipskich kortach zagra dwójka Polaków – Filip Jarota oraz Jakub Pytlowany.

Po czteroletniej przerwie (AMŚ w 2020 roku w Szanghaju nie doszły do skutku) akademiccy squashyści znów powalczą o medale. Naszą reprezentację na imprezę w Egipcie tworzą jedni z najlepszych zawodników w kraju. W AMŚ w Gizie wystartują Filip Jarota (na zdjęciu), aktualny mistrz Polski, oraz Jakub Pytlowany, obecny numer dwa w rankingu Polskiego Związku Squasha. Obaj zagrają w Afryce w turnieju indywidualnym.

– Zamierzam zaprezentować się z jak najlepszej strony. Przeglądając nazwiska na liście startowej, zapowiada się wysoki poziom. Nie zmienia to faktu, że będę mierzył w pierwszą szesnastkę turnieju, a przy korzystnym losowaniu mogę powalczyć nawet o ósemkę – uważa Jarota.

Startu w Kraju Faraonów nie może się doczekać również drugi z członków polskiej reprezentacji na AMŚ w squashu.

– To będzie moja pierwsza i od razu największa akademicka impreza – mówi Pytlowany, student prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, który od 11 lat uprawia squasha. – Będę usatysfakcjonowany uplasowaniem się na miejscach 9-16. Oczywiście, mając na uwadze moje rozstawienie, mogę trafić na takich tuzów jak Egipcjanin Mostafa Asal, aktualny piąty zawodnik na światowej liście. Jako że będzie to nowe doświadczenie, nastawiam się na zagranie jak największej liczby spotkań na swoim najwyższym poziomie, nawet jeśli przeciwnik będzie o klasę wyżej – dodaje były wielokrotny mistrz Polski juniorów, który aktualnie zajmuje 374. miejsce w globalnym rankingu Profesjonalnego Stowarzyszenia Squasha (PSA).

Biało-czerwoni pod koniec października spotkali się w Bielsku-Białej na pięciodniowym zgrupowaniu przed AMŚ w squashu.

– W ostatnim czasie nie graliśmy zbyt wielu turniejów. To była dobra okazja, aby przećwiczyć rozegrania i schematy meczowe przed oficjalnymi spotkaniami – tłumaczy Jarota.

Polacy w niedzielę, 6 listopada, wylatują do Egiptu, gdzie dzień później odbędą się ceremonia otwarcia AMŚ oraz pierwsze spotkania. Koniec indywidualnej rywalizacji w Gizie jest przewidziany na czwartek, 10 listopada.

– Dla mnie moment przylotu nie ma większego znaczenia, zdążymy odpocząć przed pierwszymi spotkaniami. Jestem przyzwyczajony do częstych lotów i rywalizacji następnego dnia. Zmiana czasu też nie jest zbyt duża, a ponadto, nigdy nie przeszkadzała mi gra w upalnych miejscach. Zawsze w miarę dobrze znosiłem wysokie temperatury – zapewnia Jarota.

Głównym sponsorem Akademickiej Reprezentacji Polski jest PKN Orlen. Start reprezentantów Polski w Akademickich Mistrzostwach Świata wspierają także strategiczny sponsor AZS – Grupa PZU S.A. oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Skład reprezentacji Polski na Akademickie Mistrzostwa Świata w squashu w Gizie
Filip Jarota (klub Squash Zone Club Szczecin / University of the West of England), Jakub Pytlowany (Squash 4You Kraków / Uniwersytet Jagielloński w Krakowie)