Po porażkach z faworytami do medali w 32. Letniej Uniwersjadzie Ren-Ruhra 2025 polscy koszykarze wreszcie mogli zejść z boiska jako zwycięzcy. Biało-czerwoni pokonali w ostatnim meczu grupowym Filipiny 79:67 i zajęli trzecie miejsce w swojej grupie i będą walczyć o dziewiąte miejsce w turnieju.
Polscy gracze mieli niezwykłego pecha w losowaniu, trafiając do grupy razem z Czechami i Brazylią, czyli dwiema najlepszymi drużynami poprzedniej uniwersjady w Chengdu. Zarówno Czesi, jak i Brazylijczycy nie ukrywają swoich ambicji w turnieju w Niemczech i chcą walczyć o medal.
Po dwóch porażkach – ale z naprawdę dobrymi fragmentami gry – zawodnicy trenera Marka Popiołka (na zdjęciu) zmierzyli się z Filipinami, a stawką było trzecie miejsce w grupie i, co za tym idzie, lepsze rozstawienie w grze o dziewiąte miejsce w turnieju. Polacy pokazali, że chcą walczyć do końca i już do przerwy wygrywali trzynastoma punktami. Świetnie mecz zaczął Michał Lis, który w pierwszej kwarcie trafił wszystkie trzy rzuty za trzy punkty, a cały mecz zakończył z pięcioma „trójkami” na koncie. Z kolei siedemnaście punktów wywalczył rozgrywający Kacper Gordon, dla którego jest to druga kolejna uniwersjada.
Rywalizację o dziewiątą pozycję w uniwersjadzie biało-czerwoni rozpoczną w środę meczem z Argentyną.
Polska – Filipiny 79:67 (23:13, 19:16, 17:22, 20:16)
Polska: Hubert Lalak, Michał Lis 20, Aleksander Busz 1, Jakub Andrzejewski 11, Kuba PIśla 10, Wojciech Siembiga 4, Kacper Gordon 17, Krzysztof Kempa 10, Maksymilian Duda 6. Trener: Marek Popiołek.