Indykpol AZS Olsztyn oddalił się od play-off

0
619

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn utrudnili sobie walkę o play-off. Zawodnicy prowadzeni przez Daniela Castellaniego ulegli na wyjeździe ekipie GKS Katowice 1:3. 

Akademicy z Kortowa po dwóch tygodniach przerwy wrócili w niezmienionym składzie. Mecz w Katowicach rozpoczęli w składzie: Jędrzej Gruszczyński, Przemysław Stępień, Robbert Andringa, Wojciech Żaliński, Damian Schulz, Mateusz Poręba oraz Dima Teryomenko.

Olsztynianie źle weszli w mecz. Nie byli w stanie zatrzymać gospodarzy i skończyć swoich akcji, przez co przegrywali kolejno 1:7, 4:12, 7:16. Wtedy trener Daniel Castellani do gry desygnował Remka Kapicę i Nikodema Wolańskiego. To poskutkowało odrobieniem trzech punktów (10:16). Chwilę później było już 16:20 i 19:22. Zabrakło jednak już czasy, by dogonić rywali – GKS wygrał 25:20.

Drugą partię Indykpol AZS zaczął zdecydowanie lepiej. Na parkiet wrócili Schulz i Stępień. Olsztynianie zbudowali swoje dwupunktowe prowadzenie (6:4), ale GKS szybko odrobił straty i po chwili przejął inicjatywę (10:8, 12:9). Argentyński szkoleniowiec zaczął sięgać po kolejnych rezerwowych. Mateusza Porębę zmienił Javier Conception i swoją grą dał impuls do walki. Zdobył dwa ważne punkty, a po dwóch asach serwisowych Robberta Andringi goście prowadzili 16:15. W nerwowej końcówce raz prowadzili jedni, raz drudzy. W decydującym momencie więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy śląskiej drużyny. Wygrali 25:22.

W trzeciej partii szansę na grę dostali Jakub Ciunajtis czy Ruben Schott, a atakował Remek Kapica. Od stanu 7:6 ekipa ze stolicy Warmii i Mazur kontrolowała grę na parkiecie. Po chwili prowadziła już 10:7 i utrzymywała przewagę (13:10, 18:14), ostatecznie zwyciężając seta 25:22. Ciężar zdobywania punktów wzięli na siebie Wojciech Żaliński i Robbert Andringa.

To uskrzydliło drużynę z Olsztyna. Fantastycznie rozpoczęła także kolejną partię (7:3), lecz dała się dogonić (15:15). A w końcówce górą był GKS. Wygrał 25:20 i całe spotkanie 3:1.

– Czuję smutek, bo mieliśmy szansę powalczyć o zwycięstwo. Katowice zagrały fenomenalny mecz w obronie. Dla nas to nauczka, że musimy grać większą siłą albo sprytem – powiedział Remek Kapica na antenie studenckiego Radia UWM FM z Olsztyna. Posłuchaj całej rozmowy online.

– Cieszę się, że trener Castellani dał mi szansę występu. Chciałem się pokazać i udowodnić, że potrafię grać i jestem w stanie pomóc drużynie – stwierdził Jakub Ciunajtis także na antenie Radia UWM FM. Posłuchaj wywiadu online.

W ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej Indykpol AZS Olsztyn zmierzy się w Hali Urania z Asseco Resovią Rzeszów. Mecz został zaplanowany w Dzień Kobiet – poniedziałek, 8 marca o godzinie 20:30.