Nowy sezon AZS Edu Esports, czyli ogólnopolskich esportowych mistrzostw szkół wyższych, których współorganizatorem wraz z Esports Association jest Akademicki Związek Sportowy rozkręcił się na dobre. Zawody, których triumfatorzy reprezentują Polskę w różnych turniejach międzynarodowych po raz pierwszy odbyły się w 2018 roku. Wówczas rywalizacja toczyła się tylko w grze League of Legends i zakończyła się wygraną drużyny Politechniki Wrocławskiej. Dolnośląska uczelnia powtórzyła sukces w kolejnej edycji, a w innej słynnej grze, która dołączyła do programu mistrzostw, czyli Counter-Strike’u zwyciężyli przedstawiciele Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych. W tym roku ekipa PJATK obroniła tytuł, a w „LoLu” najlepsi byli studenci Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
– Na razie mistrzostwa toczą się tylko w League of Legends i Counter-Strike’u z prostej przyczyny. To najpopularniejsze tytuły nie tylko w Polsce, lecz także na całym świecie. Od lat współpracujemy z uczelniami na różnych poziomach i wiemy, że wielbicieli tych gier drużynowych tam nie brakuje. Trudno byłoby wprowadzić nam do programu np. piłkarską grę FIFA, gdyż jest to gra głównie nastawiona na indywidualną rozrywkę, a nie działanie zespołowe. Specyfikę gier i naszych mistrzostw chcemy razem z AZS odpowiednio spożytkować. Zależy nam na rozwoju i budowaniu kompetencji uczestników, by uczyli się roli lidera, zdobyli dodatkowe umiejętności komunikacyjne i zyskiwali punkty potrzebne do uzyskania stypendium. Dużo mówimy też o profilaktyce, o tym, jak sobie radzić z siedzącym trybem życia, jak unikać potencjalnych problemów zdrowotnych. Nie przez przypadek organizujemy obozy, podczas których łączymy treningi sportowe z esportowymi – opowiada Łukasz Trybuś, prezes Esports Association.
Materiał dostępny jest również na stronie patrona medialnego – Przeglądu Sportowego.
