Siedmioro polskich badmintonistów wystąpi w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu. Biało-czerwoni nie należą do grona faworytów, ale mogą włączyć się do gry o wysokie lokaty. – Przy odrobinie szczęścia stać nas na dobre wyniki – mówi Kornelia Marczak, liderka naszej kadry.
Dla polskiej reprezentacji start w Państwie Środka, uchodzącym za jedną z potęg w tej dyscyplinie, będzie doskonałą okazją do podpatrywania i rywalizowania z najlepszymi.
– Nasz zespół jest bardzo wyrównany. Mamy wysoko notowane zawodniczki w grze podwójnej kobiet jak Kornelia Marczak i Dominika Kwaśnik i to one stanowią najmocniejszy punkt zespołu – uważa Jarosław Suwała, trener Akademickiej Reprezentacji Polski w badmintonie. – Dla każdego zawodnika wyjazd do Chin będzie dużym doświadczeniem. Startując w turnieju drużynowym, mamy możliwość rozegrania dużej liczby pojedynków, co nie jest możliwe podczas występów indywidualnych. Każda minuta spędzona na korcie z zawodnikami lepszymi od nas jest na wagę złota. Z kolei mając możliwość zwyciężania podczas tak prestiżowej imprezy, jaką jest uniwersjada, budujemy pewność siebie oraz podnosimy umiejętności startowe – dodaje.
Jednym z elementów przygotowań dla części biało-czerwonych do udziału w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu był występ w III Igrzyskach Europejskich Kraków-Małopolska 2023. Rywalizujące w deblu Marczak i Kwaśnik, które w połowie czerwca w podwarszawskim Józefosławiu zostały mistrzyniami kraju w grze podwójnej, odpadły w fazie grupowej, Na tym samym etapie zmagania zakończył Robert Cybulski, który w IE 2023 w Tarnowie grał w parze z Miłoszem Bochatem.
– Po IE 2023 dostaliśmy dwa tygodnie przerwy. Była więc okazja na regenerację, a od 14 lipca znów jesteśmy w treningu. Na każdym turnieju gramy o najwyższe cele. Zdajemy sobie sprawę, że uniwersjada będzie miała miejsce w Chinach, które podobnie jak inne azjatyckie kraje, doskonale radzą sobie w badmintonie. Będziemy próbować osiągać jak najwyższe wyniki – mówi Marczak, która w Azji wystąpi w grze podwójnej kobiet z Kwaśnik, a także w mieszanej razem z Cybulskim. W singlu ujrzymy natomiast trójkę biało-czerwonych. Polską nadzieją w rywalizacji pań będzie Anastasia Khomich (Politechnika Gdańska), aktualna młodzieżowa mistrzyni kraju w deblu i grze pojedynczej. Do indywidualnych batalii badmintonistów staną też niespełna 20-letni Mikołaj Szymanowski (Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach) oraz Łukasz Cimosz (Wyższa Szkoła Edukacja w Sporcie w Warszawie).
– Cele stawiane dla zawodników to pozycje 5-8 i 9-16. W naszym przypadku dużo będzie zależało od losowania. Jeżeli w pierwszych rundach trafimy na przeciwników na naszym poziomie, to wierzę, że w przypadku wygranych będziemy w stanie sprawić niespodziankę i osiągnąć wyższe cele, niż te prognozowane – sądzi Suwała. – Patrząc na nasz skład i szukając największych szans, postawiłabym na gry podwójne. Przy odrobinie szczęścia stać nas na dobre wyniki – dodaje Marczak.
Polscy badmintoniści udadzą się do Chin 27 lipca. Już 30 lipca rozpocznie się rywalizacja o medale, która potrwa do 7 sierpnia. Areną zmagań będzie Shuangliu Sports Centre Gymnasium.
Start biało-czerwonych w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu wspierają m.in. sponsor główny Akademickiego Związku Sportowego PZU S.A., a także Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Reprezentacja Polski w badmintonie na 31. Letnią Uniwersjadę w Chengdu
Kobiety: Kornelia Marczak (AWF Katowice / UKS Plesbad Pszczyna), Dominika Kwaśnik (AWF Katowice / Beninca UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle), Anastasiya Khomich (Politechnika Gdańska / SKB Suwałki), Paulina Hankiewicz (SGTiH Vistula Warszawa / ABRM Warszawa). Mężczyźni: Łukasz Cimosz (WSEwS Warszawa / KS Chojnik Jelenia Góra), Mikołaj Szymanowski (AWF Katowice / SKB Suwałki), Robert Cybulski (WSEwS Warszawa / SKB Suwałki)
