Polscy kajakarze zdobyli siedem medali w sobotnich finałach podczas Pucharu Świata w Poznaniu. Na Malcie na najwyższym stopniu podium stawały m.in. Anna Puławska z osadą K4 500 metrów czy Martyna Klatt w K2 200 metrów. Ponadto, srebro w C1 1000 metrów zdobył Wiktor Głazunow.
W finałowej walce K2 200 metrów duet Martyna Klatt (AZS AWF Poznań) i Helena Wiśniewska w znakomitym stylu, z blisko sekundową przewagą wygrał wspólnie swój pierwszy finał w PŚ. Czwarte były Justyna Iskrzycka (AZS AWF Katowice) i Katarzyna Kołodziejczyk.
– Cieszę się, że zdobyłam złoty medal w Poznaniu, gdzie na co dzień trenuję i mieszkam. Nie kalkulowałyśmy z Heleną, której mówiłam, że na finiszu trzeba będzie docisnąć. Start wyszedł nam bardzo dobrze. Śmiejemy się trochę, że w tej osadzie jestem spokojem, a Helena ogniem. Może dlatego tak to fajnie wychodzi – tłumaczy Klatt.
Swój drugi w tym roku medal PŚ w C1 1000 metrów zdobył Wiktor Głazunow (AZS AWF Gorzów Wlkp.). Aktualny czterokrotny mistrz Polski prowadził niemal przez cały dystans, jednak na finiszu stracił pierwsze miejsce na rzecz Słowaka Martina Fuksy.
– Jestem bardzo zadowolony. Tym „dziubkiem” nie udało się wyprzedzić Martina, ale bieg wyszedł naprawdę bardzo fajnie. Mam nadzieję, że w dalszej części sezonu moja dyspozycja będzie tak wysoka jak obecnie – liczy 29-letni Głazunow.
Znów na szczycie PŚ w rywalizacji K4 500 metrów znalazły się Polki. „Atomówki” trenera Tomasza Kryka z Anną Puławską (AZS AWF Gorzów Wlkp.) w składzie nawiązały do zeszłorocznej formy i po zaciętej walce do ostatnich metrów pokonały Chinki. Tym samym dla grupy kajakarek był to trzeci medal podczas drugiego dnia PŚ w Poznaniu.
– Uspokajałem wszystkich przed pierwszym PŚ w Szeged, że jeszcze nie będziemy w formie pozwalającej na równorzędną walkę z najlepszymi. Złote medale zawsze cieszą, ale należy pamiętać, że to tylko pewien etap w przygotowaniach do igrzysk olimpijskich i MŚ w Niemczech. Na pewno ten PŚ jest nieco słabiej obsadzony niż ten sprzed dwóch tygodni w Szeged. Udało się jednak pokonać Chinki, które wygrały pierwsze zawody na Węgrzech. Również postawa Kasi Kołodziejczyk oraz dwójki Martyny Klatt i Heleny Wiśniewskiej w wyścigach sprinterskich pokazuje, że cały czas zmierzamy w dobrym kierunku – uważa Tomasz Kryk.
W finale A zameldowali się także nasi kajakarze. Męska osada K4 500 metrów w składzie z Jakubem Stepunem (AZS AWF Poznań) jako trzecia pokonała linię mety w półfinale, a w biegu medalowym zajęli piątą lokatę. Piąte w finale A C2 200 metrów pań były Magda Stanny i Patrycja Mendelska (AZS AWF Poznań).