Świetnie podczas drugiego dnia rozgrywanych w Singapurze pływackich mistrzostw świata zaprezentował się Kamil Sieradzki. Reprezentant AZS AWF Katowice o ponad sekundę poprawił własny rekord Polski na 200 m stylem dowolnym i awansował do wtorkowego finału.
Sieradzki pewnie przebrnął poranne eliminacje. W półfinale popłynął znajomicie, zajął trzecie miejsce w swojej serii z nowym rekordem kraju, wynoszącym od dziś 1:45.00. Jak się okazało, był to łącznie trzeci rezultat półfinałów.
– Forma dojechała, bardzo się cieszę. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się aż tak świetnego wyniku. Naprawdę sekunda i dwie setne szybciej niż rekord Polski to naprawdę niesamowite. Po raz pierwszy w historii Polski minuta czterdzieści pięć. Ja się naprawdę bardzo cieszę i nie mogę się doczekać wtorku – mówił Sieradzki.
Finałowy wyścig zaplanowano na godzinę 13:20 polskiego czasu we wtorek.
– Zobaczymy, czy w ogóle można jeszcze coś z tego urwać. Ja naprawdę jestem bardzo zadowolony i jeśli mogę coś jeszcze zrobić to postaram się jeszcze coś z tego urwać – dodał.
Blisko awansu do finału 100 m stylem grzbietowym był Ksawery Masiuk. Pływak KU AZS Uniwersytetu Warszawskiego uzyskał dziewiąty wynik półfinałów, do finału zabrakło zaledwie 0,10 sekundy.
– Czas, który teraz dawał finał, to był medal dwa lata temu na mistrzostwach świata w Fukuoce, więc reszta stawki bardzo szybko pływa, a mój czas też był sądzę dobry. 52.60 to jest trzeci czas w moim życiu. Dużo tej nauki jest, a jak tak dalej pójdzie, to ja za pięć lat się w jakiegoś Arystotelesa zamienię. Ale co? Mam jeszcze starty i tyle, trzeba się skupić na tym. Na pewno jest pięćdziesiątka, ale dziś nie będę rzucać, że będę płynąć 200 grzbietem czy motylem. Zobaczymy, co trenerzy wymyślą i jaki jest plan na to – mówił Masiuk.
Na siedemnastym miejscu rywalizację na 100 m stylem grzbietowym kobiet ukończyła Adela Piskorska (AZS UMCS Lublin).
Mistrzostwa świata w Singapurze rozpoczęły się w niedzielę. W 18-osobowej reprezentacji Polski znalazło się pięć zawodniczek i czterech zawodników z klubów AZS. Pierwszego dnia rywalizacji rekord życiowy na 100 m stylem motylkowym ustanowiła Zuzanna Famulok (AZS AWF Katowice), ale niestety to nie wystarczyło do kwalifikacji do półfinału. Polka została sklasyfikowana na 27. miejscu.
– Jestem zadowolona z tego startu, ponieważ pobiłam swój rekord życiowy, co prawda o dwadzieścia setnych, ale zawsze coś. Ważne, że idę do przodu. I sądzę, że ten pierwszy start uświadomił nas, że jesteśmy w formie i że te kolejne wyścigi powinny również dobrze pójść – mówiła Famulok.
Dziewiętnastą pozycję na 100 m stylem klasycznym zajął multimedalista zakończonej wczoraj uniwersjady, Dawid Wiekiera (AZS KU Politechniki Opolskiej). Trzynasty wynik eliminacji uzyskała sztafeta 4×100 m stylem dowolnym z Ksawerym Masiukiem (KU AZS Uniwersytetu Warszawskiego), Kamilem Sieradzkim i Jakubem Majerskim w składzie (obaj AZS AWF Katowice).
Mistrzostwa świata w Singapurze potrwają do niedzieli, 3 sierpnia.
Fot. Rafał Oleksiewicz/PZP