Koszykarki ENEI AZS Politechnika Poznań niezbyt udanie rozpoczęły bieżący sezon ligowy w Basket Lidze Kobiet. W sześciu spotkaniach odniosły tylko jedno zwycięstwo, ale za to pokonały aktualnego mistrza naszego kraju, Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Zawodniczki zgodnie zapewniają, że w drugiej części rundy jesiennej będzie już tylko lepiej.
W międzynarodowej drużynie występują oprócz Polek także dwie Amerykanki, Serbka i Estonka. Doskonały sezon w ENEI AZS rozgrywa Mailis Pokk, reprezentantka Estonii, a nie ustępuje jej na parkiecie Agnieszka Skobel, która ma pewne miejsce także w reprezentacji Polski. Słaba pozycja zespołu na półmetku I rundy wynika z niekorzystnie skonstruowanego kalendarza rozgrywek (poznanianki grały dotąd z potencjalnie najsilniejszymi drużynami, w większości na wyjazdach), a także z kontuzji, które poważnie zakłócają przygotowania i uniemożliwiają grę w optymalnym składzie. W tym kontekście duży optymizm wzbudziła w sztabie zespołu i wśród kibiców informacja o pozyskaniu nowego sponsora i partnera medycznego – firmy Moja Diagnoza, która została zaprezentowana na briefingu prasowym w dniu 29 listopada.
Już 3 grudnia drużynę trenera Wojciecha Szawarskiego czeka bardzo ważny i trudny mecz wyjazdowy z KS Basket 25 w Bydgoszczy. Szef sportowy zespołu, Łukasz Zarzycki, jest przekonany, że właśnie to spotkanie zapoczątkuje ruch poznanianek w górę tabeli. Rundę jesienną ENEA AZS Politechnika Poznań zakończy 20 grudnia spotkaniem z Energą Toruń na własnym parkiecie.
Piotr Kuś