Akademicka Reprezentacja Polski w taekwondo dopisała kolejny medal do polskiego dorobku na 32. Letniej Uniwersjadzie w Niemczech. We wtorek srebrny krążek wywalczył Szymon Piątkowski w kategorii do 87 kilogramów. A to nie koniec szans polskich teakwondzistów, bo przed nimi jeszcze rywalizacja drużynowa.

W poprzednich dniach na najniższym stopniu podium stanęły Nikol Lisowska (do 57 kg) i Dagmara Haremza (+73 kg). We wtorek na matach pojawili się Łucja Oleszczuk (do 53 kg), Dominik Papierowski (do 63 kg) i Szymon Piątkowski. Oleszczuk przegrała w pierwszej walce, Papierowski w drugiej, ale Piątkowski, który był jednym z faworytów do wywalczenia medalu, spisał się najlepiej.

– Startowało tu wielu zawodników, a na podium znajduje się tylko czwórka. Jestem drugi najlepszy w tej kategorii na tym turnieju, więc wygrałem trzy walki i jestem bardzo zadowolony – mówił Piątkowski.

Polak zaczął od wygranej 2:1 z Shokhjakhonem Karimboevem z Uzbekistanu i awansował do ćwierćifnału. Tam na jego drodze stanął reprezentujący Tajwan Liang-hsi Chen. Po zaciętej walce reprezentant Polski wygrał 2:1 i już wtedy był pewny medalu, ale chciał więcej. W półfinale Piątkowski zmierzył się z Chorwatem Vito Krpanem i nie dał mu żadnych szans, wygrywając bardzo wyraźnie w dwóch rundach.

Niestety, w finale Piątkowskiemu nie dał szans Ukrainiec Artem Harbar, który wygrał w dwóch rundach, a zwłaszcza w drugiej był zawodnikiem wyraźnie lepszym. – Na różne akcje znajduję sposób, lecz w całokształcie jeszcze go nie przełamałem. Ale z zawodów na zawody lepiej wygląda ta walka i myślę, że to kwestia analizy, dobrania po prostu odpowiedniej taktyki i wyprowadzania tego z trenerami – dodał polski taekwondzista.

Czy medal daje mu motywację do ciężkiej pracy? `– Nawet bez medalu mam dużą motywację do treningów, ponieważ celuję w igrzyska Los Angeles, więc cały czas motywacja jest. To jest tylko rzecz, która poprawia mi uśmiech na twarzy i docenia moją trudną pracę – podsumował.

Start biało-czerwonych w 32. Letniej Uniwersjadzie Ren-Ruhra wspiera sponsor Akademickiej Reprezentacji Polski PGE Polska Grupa Energetyczna, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.