NARESZCIE! Paweł Fajdek (AZS AWF Katowice) zdobył w Tokio brązowy medal w rzucie młotem. Czterokrotny mistrz świata przełamał złą passę występów na igrzyskach olimpijskich. W swoim debiucie w finale imprezy tej rangi uzyskał rezultat 81,53 m i stanie na trzecim stopniu podium.
Paweł rozkręcał się powoli, ale pewnie. Rzucił 77,58 m w pierwszej próbie, metr dalej w drugiej i 78,83 m w trzeciej. W czwartej serii przyszło 78,04 m, co nie zmieniało jego piątej pozycji. Wreszcie w piątej próbie Polak posłał młot za granicę 80 metrów. Wynik 81,53 m pozwolił mu awansować na drugie miejsce, ale chwilę później Norweg Eivind Henriksen kolejny raz wyśrubował swój rekord kraju, rzucając 5 cm dalej.
Jak sam przyznał czterokrotny mistrz uniwersjady, na więcej zabrakło już sił. W finałowej serii Fajdek uzyskał 79,66 m, ale już wtedy wiedział, że zdobędzie wreszcie olimpijski medal. – Demony zostały odpędzone – stwierdził, wspominając nieudane igrzyska olimpijskie z roku 2012 i 2016.
Dla Polaków był to znakomity konkurs. Mistrzem olimpijskim został Wojciech Nowicki z nowym rekordem życiowym – 82,52 m.