Nie udało się polskim szermierzom wywalczyć medali podczas pierwszego dnia zmagań na Uniwersjadzie, która odbywa się w Zagłębiu Ruhry. W Essen nasi zawodnicy stoczyli wiele emocjonujących pojedynków, jednak ostatecznie odpadli z dalszej rywalizacji.
Jako pierwsza swoje zmagania w Essen rozpoczęła Anna Roskosz z Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Nasza zawodniczka w fazie grupowej zanotowała dwa zwycięstwa i trzy przegrane. W 1/64 finału poradziła sobie z Włoszką Vittorią Siletti (15:8), jednak w kolejnej rundzie musiała już uznać wyższość Węgierki Adel Buki (9:15) i odpadła z dalszej rywalizacji. Na tym samym etapie swój udział w szpadzie podczas Uniwersjady zakończyła Oliwia Tercjak (Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu). W grupie wygrała dwie z pięciu walk, a w fazie pucharowej najpierw wygrała w 1/64 finału z Litwinką Anną Vergnes (15:11), jednak następnie przegrała ze startującą pod neutralną flagą Taisiią Larkiną (11:15). Taki sam bilans zanotowała Zofia Janelli (Politechnika Wrocławska). Wygrała trzy na pięć walk grupowych, a w 1/32 finału przegrała z Węgierką Reką Salamon (11:15). Nieco wcześniej odpadła Cecylia Cieślik (Uniwersytet Śląski w Katowicach), która w grupie wygrywała trzykrotnie (miała też dwie przegrane). W fazie pucharowej uległa jednak Amerykance Hanii Hafeez 12:15 i również pożegnała się z turniejem.
W czwartek rozegrano również zawody w szabli panów. Najlepiej z Polaków spisali się Piotr Szczepanik (Politechnika Warszawska) i Konstanty Kutek (Uniwersytet SWPS). Pierwszy zwyciężył w sześciu starć grupowych, a Kutek zanotował komplet wygranych. Obaj niestety przegrali w 1/16 finału. Szczepanik musiał uznać wyższość Koreańczyka Sangwona Parka (minimalna przegrana 13:15), a Kutek uległ po równie emocjonującym spotkaniu Francuzowi Baptiste Baylacowi. W szabli walczył też Marcel Broniszewski. Zawodnik Uczelnii Biznesu i Nauk Stosowanych „Varsovia” wygrał jednak tylko dwie walki w fazie grupowej, a w 1/32 finału przegrał z Koreańczykiem Jaeyoonem Limem (6:15).
Kolejne zawody szermierzy z udziałem biało-czerwonych już w piątek. Panie zmierzą się we florecie, a panowie w szpadzie.