Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn stoczyli na wyjeździe długi, trwający ponad dwie godziny, pięciosetowy bój z Aluron CMC Wartą Zawiercie zwyciężając 3:2.
Statuetkę dla najlepszego zawodnika meczu otrzymał Karol Butryn! Dzięki wygranej za dwa punkty, akademicy z Kortowa awansowali w ligowej tabeli na siódme miejsce.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w dobrych humorach przystąpili do sobotniego, wyjazdowego meczu z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Akademicy z Kortowa odnieśli dwa zwycięstwa z rzędu i chcieli iść za ciosem. Przed spotkaniem Joshua Tuaniga, rozgrywający ekipy ze stolicy Warmii i Mazur, zwracał uwagę atmosferę w zespole. – Zawsze czujesz się lepiej, kiedy zwyciężasz. Mamy dobrze zbudowany zespół, a wygrane są potwierdzeniem ciężkiej pracy. Chcemy to kontynuować, ponieważ wiemy, że przynosi ona dobre efekty.
Indykpol AZS mecz w Zawierciu zaczął z jedną zmianą w wyjściowym składzie. Zamiast Moritza Karlitzka, który zmaga się z drobnym, niegroźnym urazem, mecz rozpoczął Robbert Andringa. Oprócz niego, na boisku zobaczyliśmy: Joshua Tuanigę, Bartłomieja Lipińskiego, Mateusza Porębę, Taylora Averilla, Karola Butryna i Jakuba Ciunajtisa jako libero.
Pierwszego seta lepiej rozpoczęli siatkarze z Zawiercia, którzy przeważali w każdym elemencie gry – efektem tego było ich zwycięstwo 25:20. Podrażnieni olsztynianie ruszyli do ataku w drugiej odsłonie sobotniego spotkania. Prym w ataku wiedli Taylor Averill i Karol Butryn. To oni dali wyraźny sygnał do ataku. Partię numer dwa siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zwyciężyli 26:24, a partię numer trzy – 25:23. Gospodarze jednak nie zamierzali tak łatwo się poddać, pokonując rywali w czwartej partii 25:20 i doprowadzając do tie-breaka. W nim lepsi okazali się olsztynianie, którzy wygrali 15:12, jak i całe spotkanie 3:2.
Patrząc w pomeczowe statystyki, olsztynianie byli lepsi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Siatkarze Indykpolu AZS dokładniej przyjmowali (52% pozytywnego przyjęcia, przy 41% pozytywnego przyjęcia rywali), byli skuteczniejsi w ataku (55 skończonych piłek co dało 50% skuteczności – dla porównania, druga ekipa zdobyła w tym elemencie 55 punktów, co przeniosło się na 49% skuteczności), zdobyli więcej punktów blokiem (12:5) oraz lepiej spisywali się na zagrywce (9:8).
Najwięcej punktów w ekipie Indykpolu AZS Olsztyn zdobył Karol Butryn (22 pkt.), a u gospodarzy – Uros Kovacević (24 pkt.).
– Cieszymy się ze zwycięstwa i faktu, że udało nam się wrócić do gry po pierwszym secie. Ciężko jest bowiem wrócić do dobrej gry w takiej hali i przy tak głośnych kibicach. Jest to dla nas cenne zwycięstwo, które da nam dużo pewności siebie – powiedział po sobotnim spotkaniu Karol Butryn.
Co po spotkaniu powiedział natomiast Jakub Ciunajtis? – Kibice z Zawiercia robią super atmosferę. Lubię mecze z wysokim poziomem adrenaliny. Jeśli chodzi o mecz, to musieliśmy „dotrzeć się”, co miało przełożenie na wynik pierwszego seta. Później nasza gra wyglądała już znacznie lepiej – przyznał libero akademików.
Więcej pomeczowych rozmów znajdziecie na stronie Radia UWM FM.
W kolejnym meczu, Indykpol AZS Olsztyn zmierzy się w Iławie z BBTS Bielsko-Biała, w sobotę, 29.10 o godz. 17:30.
Sponsorem siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn jest Grupa PZU S.A.