Wielu polskich sportowców przebywa na kwarantannie, ale tak pomysłowego teamu chyba jeszcze nie widzieliśmy. Polscy oszczepnicy wśród których jest Mateusz Kwaśniewski z AZS UMCS Lublin na zamku w podwarszawskim Serocku stworzyli centrum treningowe z prawdziwego zdarzenia.
Za sztangę Kwaśniewskiemu służy oś od starej „syrenki”, z tyrolki dla dzieci zrobili specjalny podajnik do ciężarów, oszczepy wbijają w skarpę, podnoszą wielkie bale drewna, robią pompki obciążeni oponą, Mateusz niczym strongman przeciąga stary należący do trenera Krukowskiego…
Więcej przeczytacie TUTAJ