Środowisko akademickie włącza się w pomoc dla Ukrainy nawet poprzez organizację zajęć sportowych. Pomoc na dużą skalę rozpoczął nasz mistrz olimpijski – Marek Kolbowicz.

Od kilkunastu dni wiele osób, w tym również azetesiacy, starają się wpierać Ukraińców na najróżniejsze sposoby. Raz do jakiejś akcji przystąpi cały klub, innym razem jeden sportowiec, ale wszystkim zależy na tym samym. Każdy chce pomóc naszym wschodnim sąsiadom, którzy cierpią w wyniku rosyjskiej agresji.

– Angażujemy się w pomoc publiczną i sami taką pomoc organizujemy – taki przekaz płynie z AZS. Ludzie, którzy są ze sportem związani zdają sobie sprawę, że dziś ważne są nie tylko zbiórki pieniężne czy wysyłki darów, choć do nich też zachęcają i dołączają. Azetesiacy pomagają choćby w organizacji bezpłatnych zajęć dla dzieci i młodzieży. W Poznaniu czy Wrocławiu najmłodsi Ukraińcy mogą przychodzić na zajęcia z szermierki, w Lublinie na lekkoatletyczne i koszykarskie, a w Warszawie mogą spróbować swoich sił np. w rugby. Wszyscy doskonale wiedzą, że w ten sposób nie zmienią rzeczywistości, ale może choć na chwilę pozwolą niektórym zapomnieć o tym, co właśnie się dzieje.

Za serce chwytają jednak przede wszystkim historie poszczególnych osób. Szczególnie dzielny w ostatnich dniach był Roman Pacurkowski, czyli zapaśnik związany z AZS AWF Warszawa. Kiedy zadzwoniliśmy do niego, był skrajnie wycieńczony. Głos mu się łamał, opowiadał, że musi wreszcie pospać, bo od wielu godzin nie zmrużył oka i nie ma sił na rozmowę. Zrozumieliśmy. Życzyliśmy tylko zdrowia i wytrwałości, po czym natychmiast odłożyliśmy słuchawkę. Reprezentant Polski i były młodzieżowy mistrz Europy musi teraz zbierać siły, bo nie wiadomo przecież jak długo jeszcze potrwa ten koszmar. Kilka dni temu zdążył jednak na łamach profilu AWF Warszawa na Facebooku opowiedzieć o tym, co spotkało jego rodzinę.

– Trochę się uspokoiłem, gdy przyjechała do mnie mama, chrzestna, dwie siostry, gdy już spora część mojej rodziny do mnie dotarła. Na razie się trzymamy i jednocześnie próbujemy wspierać tych, którzy są na miejscu. Robimy zbiórki, wysyłamy jakieś kaski, kamizelki. Przy okazji chciałem wielu osobom podziękować. Trudno wyrazić słowami to, jak jestem wdzięczny władzom uczelni za wsparcie. Jestem też dumny z Polaków, którzy chcą nam pomóc – mówił Pacurkowski. W tym samym nagraniu w podobnym tonie wypowiadał się judoka, pochodzący z Zaporoża, ale również reprezentujący Polskę Oleksii Łysenko. – To wspaniałe, co robicie. Dajecie nam dużo energii. Wygramy, bo prawda jest po naszej stronie – powiedział student AWF Warszawa i uczestnik ostatniej Uniwersjady.

Ich klubowa koleżanka, Agnieszka Kobus-Zawojska także aktywnie działa. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę dwukrotna medalistka olimpijska zadzwoniła do swojej koleżanki z Ukrainy. Udostępniła jej mieszkanie, w którym z trzema innymi osobami i psem zatrzymała się ukraińska wioślarka – Ołena Buriak. Przez chwilę był z nimi mąż Ołeny, ale wrócił do kraju, aby walczyć w jego obronie. – Uważam, że to bardzo ważne, aby w życiu pomagać, zwłaszcza w takiej sytuacji. My rywalizujemy na wodzie, a poza wodą jesteśmy po prostu ludźmi. To jest dla mnie naturalne. Gdyby w Polsce się coś działo, liczyłabym na to, że Ołena też by mi pomogła – powiedziała polska wioślarka.

Na niezwykły gest zdecydował się jej starszy kolega po fachu, mistrz olimpijski Marek Kolbowicz. Prezes KU AZS Uniwersytetu Szczecińskiego przygarnął do prowadzonego przez siebie ośrodka wypoczynkowego grupę ponad 100 ukraińskich dzieci z domu dziecka w Hulajpolu koło Zaporoża. – Uśmiecham się już, bo widzę, że dzieci są ubrane, nakarmione, zadbane i na pewno czują się u nas bezpieczne. Przygotowaliśmy dla nich zajęcia plastyczne i artystyczne, mają do dyspozycji także boisko i wiele innych atrakcji. Sytuacja jest opanowana, ale każdy nowy dzień przynosi coś nowego. Aż trudno mi o tym wszystkim mówić. Od kilku dni mój mózg pracuje na 150 procent. W całości poświęciłem się tej sprawie. Walczymy! – powiedział nasz mistrz w rozmowie z TVP Sport.

Do jego pomagania potrzebna jest jednak nasza pomoc. Każdy z nas może się w nią włączyć, udzielając wsparcia finansowego poprzez zbiórkę na pomagam.pl.

Poniżej prezentujemy także listę akcji organizowanych przez kluby AZS.

zajęcia dla dzieci z AZS AWF Warszawa RUGBY
zajęcia dla dzieci z AZS Lublin
treningi szermierki z AZS Poznań
treningi szermierki z AZS AWF Wrocław
treningi piłki ręcznej kobiet z AZS Poznań
koszykówka i lekkoatletyka dla dzieci z AZS UMCS Lublin
koszykówka z AZS AWF Mickiewicz – ROMUS Katowice
piłka nożna dla dziewczynek z AZS UAM Poznań
wolontariat AZS Warszawa
zbiórka European Universities Games 2022
zbiórka AZS UEK Kraków
zbiórka AZS UW Waterpolo
zbiórka sekcji wioślarskiej AZS UMK Toruń

Źródło: Piotr Chłystek (Przegląd Sportowy), Onet.pl, sport.tvp.pl