To jest zdecydowanie znakomity dzień dla polskich zawodników, którzy startują w uniwersjadzie w Niemczech. W sobotę kolejny, trzeci już medal dla biało-czerwonych dołożył Jan Nowak, który w przepięknym stylu wywalczył srebrny krążek. – To dla mnie największy sukces w karierze – mówi zawodnik.
Droga do najlepszej ósemki nie była dla Nowaka prosta. W fazie grupowej wygrał tylko dwie z sześciu walk i awansował do 1/32 finału. Tam na swojej drodze spotkał reprezentanta Hong Kongu Yara Longa Aarona. Polak jednak poradził sobie z nim wygrywając 15:11. W kolejnej walce trafił na znacznie trudniejszego rywala, czyli Francuza Armanda Spichigera. Po niesamowitym pojedynku Nowak zwyciężył z rozstawionym z numerem jeden rywalem 15:14 i znalazł się w najlepszej szesnastce!
Nowak poszedł jednak o krok dalej! Tym razem w walce o ćwierćfinał musiał zmierzyć się z zawodnikiem z Indii, czyli Abbinashem Kangabamem. Florecista St. John’s University poradził sobie jednak znakomicie i wygrał 15:8 meldując się w najlepszej ósemce zawodów!
W kolejnym etapie biało-czerwony zawodnik walczył z Belgiem Oscarem Geudvertem. Mimo że Polak w pierwszej akcji musiał skorzystać z pomocy fizjoterapeutki, to w dalszej częśći starcia naprawdę znów zaprezentował się doskonale. W połowie walki złapał odpowiednią koncentrację, dzięki czemu zwyciężył 15:9 i… był już pewny medalu!
Miejsce w najlepszej czwórce gwarantowało brązowy krążek uniwersjady, ale Nowak nie chciał poprzestać na trzeciej pozycji. W półfinale trafił na Włocha Tommaso Martiniego. Świetnie rozpoczął to starcie, jednak w końcówce rywal z Półwyspu Apenińskiego odrobił prawie całą stratę. Ostateczny punkt zdobył jednak Polak i… zameldował się w wielkim finale!
W starciu o medal Nowak walczył z całych sił, jednak jego rywal, czyli Włoch Damiano di Veroli zbudował sporą przewagę. W końcówce Polak zdołał jeszcze ją odrobić, jednak ostatnie trafienie zadał przeciwnik i zwyciężył 15:12. Srebrny medal dla Nowaka jest jednak wielką rzeczą!
– To dla mnie duży sukces, tym bardziej, że po fazie grupowej chyba nikt by nie powiedział, że jestem w stanie tego dnia powalczyć o medal. W pucharówce ze starcia na starcie się rozkręcałem i skończyło się w finale. Kluczowa była dla mnie walka z Francuzem, który jest bardzo utytułowany. Wygrana z nim dała mi wiele pewności siebie. W tym sezonie miałem wobec siebie spore oczekiwania, ale nie udało mi się powalczyć na mistrzostwach Europy czy świata tak, jak chciałem. Jest to dla mnie pierwszy medal na tak ważnej imprezie, z czego się bardzo cieszę.
W zawodach florecistów udział wziął także Szymon Pacholczyk (Politechnika Poznańska), który zawalczył tylko raz po fazie grupowej (3/6 zwycięstw) i uległ Japończykowi Shorenowi Hayashiemu 4:15. Jedno starcie więcej zanotował Mateusz Kwiatkowski (Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku). W fazie grupowej wygrał trzy walki, a ostatecznie odpadł w 1/16 finału z Niemcem Moritzem Rennerem (8:15). W 1/32 finału odpadł natomiast Maciej Bem z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu (przegrał z Belgiem Mathieu Nijsem 13:15, wcześniej 3/6 zwycięstw w grupie).
Panie natomiast rywalizowały w szabli, jednak również nie awansowały do strefy medalowej. Najlepiej spisała się Julia Cieślar (St. John’s University), która awansowała do 1/16 finału (przegrała dopiero z Węgierką Emese Domonkos, a wcześniej w grupie zanotowała 3/6 zwycięstw). Wcześniej odpadły Daria Skonieczna (Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie, uległa w 1/32 finału Cieślar, w grupie dwa zwycięstwa), a Klaudia Malgrem (Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych „Varsovia”) również na tym etapie przegrała z Japonką Kokoną Kikuchi (9:15, w grupie trzy zwycięstwa).
– Dobry wynik Janka daje nam też dobre rozstawienie w drużynówce, więc wierzę, że to nie ostatni medal szermierki na uniwersjadzie – uśmiecha się Tomasz Ciepły, trener naszej kadry.
Przypomnijmy, że medal Nowaka jest trzecim wywalczonym przez biało-czerwonych na tegorocznej uniwersjadzie. Wcześniej srebro zdobył pływak Dawid Wiekiera, a taekwondzistka Nikol Lisowska stanęła na trzecim stopniu podium. Start biało-czerwonych w 32. Letniej Uniwersjadzie Ren-Ruhra wspiera sponsor Akademickiej Reprezentacji Polski PGE Polska Grupa Energetyczna, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
