Na jedenastym miejscu zmagania na dystansie 3000 metrów w finale Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim ukończyła Magdalena Czyszczoń. Zawody wieńczące finał całego cyklu odbywają się w Tomaszowie Mazowiecki.
Zawodniczka AZS AWF Katowice powtórzyła lokatę z zawodów Pucharu Świata sprzed tygodnia, ale poprawiła czas o prawie siedem sekund. – Jestem zadowolona, bo to jest moja życiówka z Tomaszowa Mazowieckiego, w 2020 roku miałam tu dziesięć setnych gorszy czas. Liczę, że w trakcie marcowych mistrzostw świata w Heerenveen będę w lepszej dyspozycji, także psychicznej, bo dzisiaj rano mocno się denerwowałam, miałam też nieprzespaną noc – powiedziała Czyszczoń.