Przyszłe gwiazdy sportu i jego amatorzy, medaliści wielkich imprez oraz ci, dla których liczy się sam udział. Wszyscy oni ramię w ramię wystartowali w jubileuszowych Igrzyskach Studentów Pierwszego Roku. Chociaż w historii była to już 60. Varsoviada, to dla startujących pozostanie pierwszą i jedyną. 

Jeszcze chwilę temu uczyli się, jak odnaleźć w murach swojej uczelni, a teraz dumnie reprezentowali jej barwy. W sobotę 11 listopada na terenie Akademii Wychowania Fizycznego rozegrano finał 60. Varsoviady. W wyjątkowej rywalizacja mogli wziąć udział tylko studenci pierwszego roku. Chęć udziału zgłosiło blisko 700 osób z niemal 15 stołecznych uczelni.

Impreza odbywała się w ośmiu dyscyplinach. Pierwszą z nich były biegi przełajowe, które rozstrzygnięto już przed tygodniem w Powsinie. Teraz przyszedł czas, żeby poznać pozostałych zwycięzców i zwyciężczynie. Na uczestników czekał: ergometr wioślarski, pływanie, tenis stołowy, futsal, piłka siatkowa oraz koszykówka. Wydarzeniu towarzyszyły też pierwsze rzuty Akademickich Mistrzostw Warszawy i Mazowsza w pływaniu i ergometrze wioślarskim.

UW rządziło w wodzie  

W wodzie wysoki poziom zaprezentowali pływacy Uniwersytetu Warszawskiego, a jedną z największych gwiazd był Ksawery Masiuk. Nie mogło być inaczej, bo student uniwerku jest brązowym medalistą mistrzostw świata na 50 metrów stylem grzbietowym z 2022 roku. Wychowanek klubu G8 Bielany nie miał sobie równych, wygrywając Varsoviadę na 50 m stylem dowolnym (22.74) i 50 m stylem grzbietowym (25.09).

– Startuję tu treningowo, ale zależy mi na tym, żeby uzyskać jak najlepsze czasy. Jeżeli chodzi o sam klimat zawodów, to bardzo mi się on podoba. To jest taki powrót do korzeni i przypomina zawody szkolne, gdy nie było jeszcze dużej presji. Liczyła się zabawa i znajomi. Można tu szybko pływać z uwagi właśnie na taką koleżeńską atmosferę. Niestety nie będę mógł pojechać na ogólnopolskie finały, bo jestem wtedy na obozie kadrowym na Teneryfie – mówił Ksawery Masiuk, student Uniwersytetu Warszawskiego.

foto: Marcin Selerski

Również jego koleżanki i koledzy z uczelni prezentowali się z doskonałej strony, wygrywając: 50 metrów stylem dowolnym i 50 m stylem motylkowym (Aleksandra Polańska), 50 metrów stylem klasycznym (Oliwier Misztal), 50 metrów stylem motylkowym (Maciej Leszczyński) oraz 50 metrów stylem grzbietowym (Julia Kulik). Zdaniem obserwatorów uzyskiwanych tu wyników od dawna nie było widać podczas Varsoviady.

Drużynówki dla AWF 

Pod siatką po raz kolejny doskonale radzili sobie studenci i studentki Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Gospodarze występowali w roli obrońców dwóch złotych medali i nie zawiedli. Siatkarki AWF wygrały wszystkie swoje cztery spotkania, nie tracąc w nich nawet seta. Natomiast ich koledzy w pięciu meczach stracili zaledwie jedną partię, a w finale pokonali Politechnikę Warszawską 2:0. Do tego studentki AWF wygrały też turniej koszykówki 3×3, po drodze zwyciężając cztery spotkania. Uczelnia z Bielan już może szykować wspólny autokar, który zawiezie ich na ogólnopolski finał.

Sukces swój powtórzyli koszykarze Politechniki Warszawskiej, którzy zwyciężyli w turnieju koszykówki mężczyzn. W spotkaniu grupy mistrzowskiej, które zapowiadało się jako rewanż za ubiegłoroczny finał pomiędzy inżynierami a WAT, wyraźnie lepsi byli studenci Politechniki (46:17). Kolejna, choć nieznaczna wygrana nad AWF (20:17) dała im złote medale.

– Czuć było pewną presję i bardzo chcieliśmy obronić tytuł. Mocno się przygotowywałem do tej imprezy, trenując indywidualnie, bo już dawno nie grałem w zawodową koszykówkę. Bardzo cieszę, że wygraliśmy i zrobiliśmy to, grając zespołowo. Dwóch naszych najlepszych zawodników nie mogło być z nami, bo ma swoje mecze ligowe na wyjeździe. Musieliśmy radzić sobie bez nich, ale jak widać udało się. Faktycznie nie było wiele czasu, żeby się zgrać, ale miałem to szczęście, że z kilkoma chłopakami już się znaliśmy, bo w przeszłości graliśmy w różnych klubach. Wszyscy jednak chodzimy na te same zajęcia i tak się zgrywamy – mówił Wiktor Jachowski, kapitan koszykarzy Politechniki Warszawskiej.

Nieco inny klimat towarzyszył turniejowi futsalu rozgrywanemu kilka kilometrów dalej, w hali Wojskowej Akademii Technicznej. Uczestnicy nie mogli w pełni chłonąć koleżeńskiej atmosfery i kibicować pozostałym występującym w innych konkurencjach. Skupieni na grze futsaliści zaprezentowali jednak wysoki poziom. Ostatecznie z wygranej cieszyła się drużyna SGH, pokonując w grupie mistrzowskiej Uniwersytet Warszawski (3:1) oraz AWF (4:2).

foto: Marcin Selerski

Od święta i dla tradycji 

Tradycyjnym punktem Varsoviady było złożenie kwiatów pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Akademickie święto sportowe od 1989 roku jest nierozerwalnie związane z patronem AWF. Przedstawiciele dzielnicy, kombatanci i działacze sportowi zatrzymali się na dłuższą chwilę, by uczcić 105. rocznicę odzyskania niepodległości.

Z okazji jubileuszu Varsoviady przybyło wielu zasłużonych działaczy Akademickiego Związku Sportowego i pomysłodawców tego wydarzenia. Jednym z nich był pan Zygmunt Gutowski, który otrzymał specjalne podziękowanie. Jak sam wspominał, razem ze swoimi kolegami i koleżankami nie mieli oni żadnych obaw, organizując pierwszą edycję igrzysk dla studentów. Nikt wtedy jednak nie spodziewał się, że wydarzenie urośnie do takich rozmiarów.

foto: Marcin Klimczak

Nikt też nie wyobraża sobie Varsoviady bez trójboju rektorskiego. Tym razem zaproszenie przyjęło sześciu przedstawicieli największych stołecznych uczelni: Uniwersytetu Warszawskiego, Akademii Wychowania Fizycznego, Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, Politechniki Warszawskiej, Uczelni Techniczno-Handlowej oraz Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Przedstawiciele władz rywalizowali w trzech konkurencjach: rzucie do kosza, strzale na bramkę i strzelaniu z broni laserowej. Była w tym dobra zabawa, ale też nutka rywalizacji. Po zliczeniu punktów wygrał prorektor ds. studenckich Politechniki Warszawskiej – prof. dr hab. inż. Robert Zalewski.

60. Varsoviada przeszła do historii. Najlepsi studenci i studentki we wszystkich konkurencjach, z wyjątkiem ergometru wioślarskiego, wywalczyli awans do ogólnopolskiego finału Igrzysk Studentów Pierwszego Roku, który odbędzie się w Lublinie na początku grudnia.

Organizatorem wydarzenia był AZS Warszawa. Projekt był współfinansowany ze środków m.st Warszawa i Ministerstwa Sportu i Turystyki. Partnerami wydarzenia były Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie, Uniwersytet Warszawski i Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie.

60. Varsoviada – lista zwycięzców 

Biegi przełajowe
Izabela Kuczaba vel Kuciabińska (AWF Warszawa)
Konrad Astrachancew (Uniwersytet Warszawski)

Pływanie
50 m stylem dowolnym
Aleksandra Polańska (Uniwersytet Warszawski)
Ksawery Masiuk (Uniwersytet Warszawski)

50 m stylem klasycznym
Julia Bednarz (Politechnika Warszawska)
Oliwier Misztal (Uniwersytet Warszawski)

50 m stylem grzbietowym
Julia Kulik (Uniwersytet Warszawski)
Ksawery Masiuk (Uniwersytet Warszawski)

50 m stylem motylkowym
Aleksandra Polańska  (Uniwersytet Warszawski)
Maciej Leszczyński (Uniwersytet Warszawski)

Sztafeta 4x 50 m stylem dowolnym kobiet
AWF Warszawa

Sztafeta 4x 50 m stylem dowolnym mężczyzn
WAT 2 Warszawa

Ergometr wioślarski
waga lekka
Weronika Grad (AWF Warszawa)
Mikołaj Kot (AWF Warszawa)

waga open
Magdalena Romaniuk (WAT Warszawa)
Maciej Kasprzyk (Politechnika Warszawska)

Tenis stołowy
Patryk Bożek (Uniwersytet Warszawski)
Aleksandra Jarkowska (Uniwersytet Warszawski)

Koszykówka 3×3 kobiet
Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie

Koszykówka mężczyzn
Politechnika Warszawska

Piłka siatkowa kobiet
Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie

Piłka siatkowa mężczyzn
Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie

Futsal mężczyzn
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie