Polscy łyżwiarze szybcy przygotowują się do startu w Akademickich Mistrzostwach Świata. Impreza odbędzie się na początku marca w amerykańskim Lake Placid. Z poprzednich mistrzostw – w 2020 roku w Amsterdamie – biało-czerwoni przywieźli sześć medali.
Ośmioro zawodniczek i zawodników trenujących pod okiem trenera Dariusza Stanucha przebywa na zgrupowaniu w Tomaszowie Mazowieckim. – Mamy fajną ekipę, mocną ekipę, która w tym sezonie już pokazała, że zrobiła dość wyraźny postęp. Jak zawsze jedziemy z dobrym nastawieniem. No i z szansami na medale. Jest kilku zawodników, w tym Szymon Palka, czy Natalia Jabrzyk, którzy systematycznie startowali w zawodach najwyższej rangi – mówi Stanuch.
Łyżwiarze szybcy z dotychczasowych Akademickich Mistrzostw Świata wracali zawsze z medalami. – Liczymy, że te, które się odbędą, też przyniosą nam dużo satysfakcji. Jedzie młoda, ale już też doświadczona ekipa. Nie chcemy rozdawać medali przed imprezą, ale oczywiście liczymy na sukcesy. Łyżwiarze dotychczas nas nie zawodzili, więc liczymy, że tak będzie i tym razem – mówi Dariusz Piekut, sekretarz generalny Akademickiego Związku Sportowego.
Natalia Jabrzyk, która ma już za sobą starty w najważniejszych łyżwiarskich światowych zawodach, na akademickich mistrzostwach zadebiutuje. – Nigdy nie byłam na takiej imprezie, ale myślę, że miejsca medalowe są w naszym zasięgu. Większość zawodników jeszcze nie ma aż takiego doświadczenia z zawodów Pucharu Świata i to może być moja przewaga. W Stanach Zjednoczonych już startowałam, ale nie w Lake Placid, a w Salt Lake City. Tu będę pierwszy raz i myślę, że to będzie fajny test przed przyszłoroczną uniwersjadą – mówi.
Po raz trzeci Polskę na AMŚ będzie reprezentował Szymon Palka, również stały uczestnik zawodów Pucharu Świata. – Akademickie zawody oczywiście wspominam bardzo dobrze, bo zawsze osiągaliśmy na nich sukcesy. W Amsterdamie mieliśmy sześć medali, a mogliśmy mieć więcej, ale z powodu pandemii COVID-19 ostatni dzień zawodów został odwołany. Teraz też jedziemy z nadziejami medalowymi, a nastawiamy się na bieg drużynowy, bieg masowy, no i oczywiście na nasze koronne dystanse, czyli 1500 m i 5000 m – dodaje.
Poprzednie Akademickie Mistrzostwa Świata w łyżwiarstwie szybkim odbyły się tuż przed wybuchem pandemii koronawirusa. – Wtedy się wszystko zaczęło. To był trochę zwariowany czas. Sami nie wiedzieliśmy, czy te zawody do końca się uda przeprowadzić. Generalnie się udało, a to była ostatnia impreza przed długą przerwą – mówi Stanuch.
– Ostatnie lata to był trudny czas dla akademickiego sportu. Odwołana została zimowa uniwersjada, przeniesiona letnia uniwersjada, a w 2020 roku odbyły się tylko AMŚ w łyżwiarstwie szybkim oraz, w systemie online, w brydżu i szachach. Pracujemy na to, żeby sport akademicki miał swoje miejsce w systemie sportu, żeby był zauważany, był doceniany i żeby też był etapem rozwoju. Brak takich wydarzeń niestety zaburzył ten cykl – dodaje Piekut.
– Zawodnicy mają się czuć komfortowo, mają mieć najlepszy sprzęt, bo ich rolą jest zdobywanie medali. Te wszystkie rzeczy dodatkowo mają sprzyjać, a nie utrudniać i oczywiście to nie jest tylko kwestia jakości sprzętu, ale też zapewnienia odpowiednich przygotowań i startów. Bez sponsorów dzisiejszy sport na tym poziomie nie miałby szans się odbywać – mówi sekretarz generalny AZS.
Akademickie Mistrzostwa Świata w 2022 roku odbędą się w dniach 2-5 marca w amerykańskim Lake Placid, czyli szczególnym miejscu dla światowych sportów zimowych. – To jest historyczny tor, gdzie dwukrotnie odbyły się igrzyska, a Eric Heyden zdobył tam pięć złotych medali olimpijskich. Fajne miejsce, w którym w dodatku można zrobić dużo rekordów toru, bo te wyniki od wielu lat są niepobite. A do tego to będzie świetne przetarcie przed uniwersjadą – dodaje Stanuch.
– Cieszymy się, że w takim cudownym miejscu to się odbędzie, a jego historia tym bardziej zmotywuje nas, żeby tam zdobyć jak najwięcej medali – mówi Palka.
W tegorocznym cyklu Akademickich Mistrzostw Świata jedna impreza – zmagania kajakarek i kajakarzy – odbędzie się w Polsce. – Mam nadzieję, że zawody w Bydgoszczy będą również wyjątkowe, bo dla sportu akademickiego one mają swoje znaczenie. Chcemy ugościć ludzi z całego świata, pokazać nasz potencjał organizacyjny i sportowy – mówi Dariusz Piekut.
Głównym sponsorem Akademickiej Reprezentacji Polski jest Grupa LOTOS S.A. Start reprezentantów Polski w Akademickich Mistrzostwach Świata wspierają także strategiczny sponsor AZS – Grupa PZU S.A. oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Skład Akademickiej Reprezentacji Polski na AMŚ w łyżwiarstwie szybkim (Lake Placid, 2022)
Kobiety: Natalia Jabrzyk (klub: KS Pilica Tomaszów Mazowiecki / uczelnia: Politechnika Łódzka), Iga Wojtasik (AZS AWF Katowice/AWF Katowice), Martyna Baran, Maja Płończyk (obie WTŁ Stegny Warszawa/AWF Katowice)
Mężczyźni: Dawid Burzykowski, Szymon Palka (obaj GKS Stoczniowiec Gdańsk/AWF Kraków), Gaweł Oficjalski, Piotr Nałęcki (obaj AZS AWF Katowice/AWF Katowice)