Trzech polskich judoków pod wodzą trenera Rashada Hasanova weźmie udział w 31. Letniej Uniwersjady w Chengdu. – To nie będzie łatwa impreza. Czekamy na medal, ale zawodnicy startujący w Chinach to czołówka światowego rankingu  – uważa azerski szkoleniowiec.

Zdaniem Hasanova, w kontekście walki o medale 31. Letniej Uniwersjady w Chengdu najwyżej stoją akcje Kacpra Szczurowskiego. Brązowy medalista marcowego Pucharu Świata w Rzymie w kategorii powyżej 100 kg brał udział niedawno w mistrzostwach Europy drużyn mieszanych w ramach III Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. W Krynicy-Zdroju biało-czerwoni odpadli w 1/8 finału po porażce 1:4 z Węgrami. Jedyny pojedynek na korzyść Polaków rozstrzygnął właśnie Szczurowski. Wcześniej, w maju zawodnik AZS Gliwice dotarł do drugiej rundy mistrzostw świata w Katarze, gdzie odpadł po walce z Francuzem Teddym Rinerem, najbardziej utytułowanym judoką w historii.

Kolejnym z członków Akademickiej Reprezentacji Polski w judo na uniwersjadę w Chinach jest Sebastian Marcinkiewicz (kategoria -81 kg). Dla niego będzie to powrót do sportowej rywalizacji studentów po pięcioletniej przerwie. W 2018 roku brał bowiem udział w Europejskich Igrzyskach Akademickich w Coimbrze. Start w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu będzie dla niego okazją do drugiego w tym roku oficjalnego występu. Pod koniec maja Marcinkiewicz wystartował w Grand Prix w austriackim Linzu (siódmy na tej imprezie był Szczurowski). Był to dla niego powrót do walk po półrocznej przerwie spowodowanej złamaniem ręki na zeszłorocznym, grudniowym Grand Slamie w Tokio.

– Mam nastawienie, że do Chin lecę po złoto. Nie biorę jeńców: wjeżdżam i rozjeżdżam! – mówi wprost Marcinkiewicz. – W Austrii rzuciłem się na zbyt głęboką wodę, jeszcze nie byłem gotowy do takich startów. Dzięki temu dowiedziałem się jednak, nad czym muszę mocniej popracować i co skorygować przed Chengdu.

W opinii Marcinkiewicza polska kadra dużo zyskuje na współpracy z aktualnym szkoleniowcem. – Trenujemy w inny sposób, mocniej nastawieni na judo. Znam trenera Rashada dużo dłużej niż koledzy z reprezentacji, gdyż już jako nastolatek jeździłem ćwiczyć do jego klubu. Hasanov scalił reprezentację podzieloną po różnych konfliktach, swoim autorytetem wziął wszystkich w garść i namówił do ciężkiej pracy. Podniósł się już nasz poziom sportowy, co pokazują wyniki z Grand Slamów czy ME – przedstawia swój pogląd zawodnik.

W Azji, poza Szczurowskim i Marcinkiewiczem, zobaczymy także Michała Jędrzejewskiego (-100 kg), zeszłorocznego wicemistrza Europy juniorów, który kilka miesięcy temu wywalczył srebro Akademickich Mistrzostw Polski.

Judocy powalczą w Chinach w dniach 29 lipca – 1 sierpnia. Start biało-czerwonych w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu wspierają m.in. sponsor główny Akademickiego Związku Sportowego PZU S.A., a także Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Akademicka Reprezentacja Polski w judo na 31. Letnią Uniwersjadę w Chengdu

Michał Jędrzejewski (-100 kg, PG Gdańsk, Wybrzeże Gdańsk), Sebastian Marcinkiewicz (+73 kg, WSB Wrocław, Praesidium Wrocław), Kacper Szczurowski (+100 kg, WSEwS Warszawa, AZS Gliwice)