Transfery w I lidze siatkarek. W Gliwicach i Krośnie zamykają kadry

0
1553
fot. azs.gliwice.pl

W zaciszu klubowych gabinetów trwają prace nad dopięciem budżetów i składów na przyszły sezon I ligi siatkówki kobiet. Najprawdopodobniej na zapleczu Ligi Siatkówki Kobiet dalej będziemy mogli oglądać dwa zespoły AZS.

Budowę kadry na nowy sezon kończą m.in. w naszych drużynach z południa Polski. Stabilizuje się skład AZS Politechniki Śląskiej Gliwice, ósmej drużyny poprzedniego sezonu (siódmej w rozstawieniu w play-off; siódmy po rundzie zasadniczej SMS PZPS I Szczyrk nie mógł brać w nich udziału – dop. red.). Ekipę nadal ma trenować Wojciech Czapla, a reprezentować – Aleksandra Elko, Joanna Ciesielczyk, Agata Skiba, Julia Wałek czy Sylwia Pelc. Ostatnio umowę prolongowała też Ukrainka Valeria Nudha. Nowymi twarzami w „Polibudzie” mają być m.in. Aneta Wilczek z PLKS-u Psczyna, a także Manuela Jakóbiak czy Karolina Szmigielska z Karpat MOSiR AZS PWSZ Krosno Glass. Po stronie odejść należy odnotować osiem nazwisk – gliwicki zespół opuszczają Karolina Bohdanowicz, Patrycja Chrzan, Marcelina Karpińska, Jagoda Januszkiewicz, Oliwia Michalak, Aleksandra Trojan, Maria Woźniczka, a także Angelika Wystel.

Odpowiedzialnie planują przyszłość także na Podkarpaciu. W ciągu najbliższych dni powinniśmy poznać nazwiska szkoleniowca i zawodniczek Karpat MOSiR AZS PWSZ Krosno Glass. Możliwe, że swoją pracę będzie kontynuować trener Dominik Stanisławczyk. Pewne jest natomiast, że krośnieński zespół opuszczają wspomniane Jakóbiak, Szmigielska, a także Łucja Laskowska. Ta ostatnia zostaje w regionie, ale w innej drużynie – jej nowym pracodawcą została Stal Mielec. Nadal nie wiadomo, jaka będzie przyszłość m.in. Anety Szczygielskiej, która miała opuścić drużynę.

– O oficjalnych decyzjach poinformujemy na początku czerwca. Jako klub nigdy nie zawiedliśmy zawodniczek i dalej chcemy zachowywać się odpowiedzialnie pod każdym względem – dodaje Andrzej Hojnor, prezes klubu.

Warto dodać, że bardzo blisko przejścia klasę wyżej był UNI Opole. Drużyna zbudowana w większości o studentki Uniwersytetu Opolskiego w rundzie rewanżowej należała do najlepszych na parkietach I ligi. Ostatecznie PZPS zakończył rozgrywki, tym samym klasyfikując opolanki na drugiej pozycji. Na samym szczycie uplasowały się siatkarki Jokera Mekro Energoremont Świecie. W kwietniu władze Ligi Siatkówki Kobiet zaprosiły Jokera i UNI Opole do udziału w audycie. Opolanie pierwotnie entuzjastycznie podeszli do tematu, ale koniec końców wygrał zdrowy rozsądek. W obliczu cięć finansowych odroczono pomysł gry w LSK. Przepustkę do siatkarskiej elity zamierzają wywalczyć na boisku w ciągu roku, maksymalnie dwóch lat.

wsp. Artur Kluskiewicz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj