Dopiero w ćwierćfinale uniwersjadowego turnieju mikstów badmintowych zakończyli udział w imprezie w Chengdu Kornelia Marczak i Robert Cybulski. Biało-czerwoni zaprezentowali się najlepiej spośród wszystkich par z Europy!

Wiadomo, że od lat w światowym badmintonie rządzą zawodnicy z Azji. Marczak i Cybulski postanowili jednak zakłócić ten porządek i w drodze do ćwierćfinału wyeliminowali zawodników z Hongkongu, Korei Południowej i Indii.

– Nie spodziewaliśmy się, że dojdziemy tak daleko. Gramy ze sobą od niedawna, a uniwersjada to nasz pierwszy wspólny tak wielki turniej. Do tej pory nie graliśmy też z parą azjatycką, a tutaj pokonaliśmy zawodników z Hongkongu, Korei i Indii, więc jesteśmy bardzo zadowoleni – mówiła Marczak.

W pierwszym secie ćwierćfinałowego starcia z reprezentantami Tajwanu Chun-hsun Teng i Fang-chih Lee biało-czerwoni prowadzili 12:5.

– W pierwszym secie ćwierćfinału prowadziliśmy 12:5 i szkoda, że nie dociągnęliśmy tego seta. Zdecydowanie Azja góruje w badmintonie. Na każdy mecz wychodzimy z takim samym nastawieniem, czyli zawsze dajemy z siebie sto procent. Droga do ćwierćfinału nie była łatwa, wręcz mieliśmy cały czas pod górkę. Z każdego meczu wyciągnęliśmy bardzo dużo. Gra na tak wysokim poziomie, jak tutaj, to jest coś, czego w Europie, a tym bardziej w Polsce nie doświadczamy. Wracamy na trzy dni do Polski, a później wylatujemy na trzytygodniowy okres przygotowawczy do Tajlandii. Gra z zawodnikami z Azji daje nam bardzo dużo – komentował Cybulski.

Ostatecznie pierwszą partię Polacy przegrali 15:21, a kolejną 13:21 i odpadli z turnieju. Wrażenia z Chengdu będą mieli jednak bardzo dobre.

– To jest moja ostatnia uniwersjada, już niestety nie będę miała przyjemności zagrać w kolejnej. Bardzo dobra organizacja, słyszałam, że wiele osób mówi, iż jest lepsza, niż na igrzyskach olimpijskich – mówiła Marczak.

Start biało-czerwonych w 31. Letniej Uniwersjadzie w Chengdu wspierają m.in. sponsor główny Akademickiego Związku Sportowego PZU S.A., a także Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki.