To było ostatnie spotkanie dla kortowskich „Szpilek” w tym sezonie. Drużyna AZS UWM High Heels Olsztyn przegrała 3:5 z AZS Uniwersytet Warszawski i na ćwierćfinale zakończyła swoją tegoroczną przygodę z rozgrywkami Pucharu Polski kobiet w futsalu.
Po wywalczeniu awansu do Ekstraligi i rywalizacji w finałowym turnieju Akademickich Mistrzostw Polski (w którym studentki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie zajęły ósme miejsce), przyszedł czas na ostatni akcent bardzo udanego sezonu „Szpilek”. Olsztynianki zmierzyły się z dobrze sobie znanym zespołem AZS Uniwersytet Warszawski. Stawką był awans do półfinału Pucharu Polski kobiet w futsalu.
Rywalki już w piewszej połowie po bramkach Kornelii Bińczyk i Agnieszki Gołębiowskiej, zbudowały sobie bezpieczną przewagę. Po przerwie dorzuciły kolejne trzy trafienia (ponownie Agnieszki Gołębiowskiej oraz Ady Bartosiewicz i Emilii Jarzyny). Gospodynie odpowiedziały jedynie dwoma golami Anny Siwickiej i bramką w ostatniej minucie Joanny Ścisłowskiej. Do kolejnej rundy awansowały zatem zawodniczki ze stolicy.
– Nie weszłyśmy w mecz tak, jak potrafimy. Jest nam bardzo przykro. Zespół z Warszawy wygrał zasłużenie. A my musimy przepracować to i wyciągnąć wnioski – podsumowała Aleksandra Kojadyńska z AZS UWM High Heels Olsztyn.
Jak cały sezon podsumuje trenerka zespołu? – Ten rok jest wspaniałym rokiem, jeśli chodzi o nasze osiągnięcia sportowe. Nie przegrałyśmy ani jednego spotkania w naszej hali w Kortowie. Fajnie, że to w końcu odczarowałyśmy, bo wcześniej to miejsce nie było dla nas zbyt szczęśliwe. Awans do Ekstraligi osiągnęłyśmy dzięki konsekwencji, ciężkiej pracy i waleczności, którą prezentujemy na boisku – kończy Kojadyńska.
Posłuchaj całej rozmowy na antenie Radia UWM FM – posłuchaj rozmowy online.
fot. Paweł Piekutowski / AZS UWM High Heels Olsztyn
