Organizacja zawodów sportowych często bywa równie trudna i pełna niespodzianek, co same rozgrywki. Terminy, harmonogramy, rezerwacje… Zaplanowanie i przygotowanie wszystkiego to nie lada wyzwanie, którego efekty warto uwiecznić w postaci relacji na najwyższym poziomie. Poprosiliśmy Marcina Selerskiego, fotografa z wieloletnim doświadczeniem w sportowych reportażach, aby przybliżył nam swoją rolę podczas zawodów i opowiedział o tym, na co Organizatorzy powinni zwrócić uwagę podczas współpracy z fotoreporterem, aby stworzyć wspólnie dobrą (foto)relację!

Oficjalny fotograf ma pierwszeństwo

Często zdarza się, że inne osoby podchodzą bardzo blisko podium, żeby zrobić pamiątkowe zdjęcie np. telefonem komórkowym. Rozumiem, że ktoś z rodziny lub znajomych chciałby mieć wykonaną przez siebie pamiątkę. Być może nawet to zawodnik poprosi kogoś o wykonanie takiego zdjęcia. Niestety jednak takie osoby przeszkadzają profesjonalnemu fotografowi, zwłaszcza podczas dekoracji zespołów, a „fotografów komórkowych” jest kilku – trzeba podchodzić bliżej, albo „walczyć” o miejsce. Dodatkowo, takie osoby odwracają uwagę zawodników – mam takie zdjęcia, na których każdy z nich patrzy w inną stronę, prawdopodobnie na „swojego” fotografa. Rozwiązaniem może być oznaczenie oficjalnego fotografa, np. specjalną koszulką, kamizelką lub opaską, oraz informacja podana przez spikera zawodów.

Im wcześniej, tym lepiej

W przypadku kilkudniowych zawodów (np. finały Akademickich Mistrzostw Polski w grach zespołowych), co najmniej jeden dzień to „dzień pracujący” dla fotografa. Reporter, który pracuje od poniedziałku do piątku musi więc wziąć urlop. Z uwagi na organizację pracy, najlepiej uprzedzić go o zawodach możliwie jak najwcześniej. Wczesna informacja o harmonogramie godzinowym zawodów jest ważna, żeby móc zaplanować przerwy na posiłki, czas na obrobienie zdjęć, a czasami na transport pomiędzy obiektami, w których rozgrywane są zawody (mecze są rozgrywane w kilku miejscach, czasami są one zlokalizowane niedaleko – np. hala UW i WUM; hala AWF i CRS Bielany), a czasem trzeba przejechać przez całe miasto.

Organizacja miejsca pracy

Jeżeli organizator chciałby otrzymać kilka zdjęć podczas zawodów, żeby np. opublikować je na bieżąco w mediach społecznościowych, warto byłoby pomyśleć o miejscu, w którym fotograf mógłby – chociaż przez chwilę – popracować w spokoju, podłączyć komputer do zasilania lub, jeśli to możliwe, uzyskać dostęp do Internetu. Do podstawowych rzeczy należy przede wszystkim zabezpieczenie miejsca, w którym fotograf mógłby pozostawić bezpiecznie swoje rzeczy osobiste – przede wszystkim ubrania na zmianę oraz ewentualny dodatkowy sprzęt. Powinno to być zatem miejsce zamykane na klucz lub takie, w którym mogą przebywać tyko organizatorzy i osoby przez nich upoważnione.

Szybka publikacja zdjęć

W zależności od umowy, fotograf wysyła zdjęcia na bieżąco, czasem jeszcze tego samego dnia, po zakończeniu zawodów, a niekiedy następnego dnia rano. Publikacja galerii powinna zatem nastąpić nie później, niż następnego dnia po zawodach, póki emocje z nimi związane jeszcze nie opadły.

Kto ma znaleźć się na zdjęciach?

Warto uzgodnić z fotografem, na kogo ma zwrócić szczególną uwagę podczas swojej pracy. Zawody są często odwiedzane przez gości specjalnych, np. były zawodnik (np. medalista Mistrzostw Świata lub Igrzysk Olimpijskich, reprezentant Polski), prezydent miasta, burmistrz dzielnicy czy rektor uczelni – bywa, że nie są one znane fotografowi i warto byłoby je wskazać, aby przewidział dla nich kilka klatek.

Pomoc mile widziana

W przypadku, gdy organizatorzy chcieliby opublikować zdjęcia drużyn biorących udział w rozgrywkach, przydałaby się ich pomoc. Niektórzy trenerzy czy opiekunowie drużyn bez problemu się na to zgadzają, inni nie pozwalają na przerwanie przedmeczowej rozgrzewki, co jest oczywiście zrozumiałe. Czasem niestety mówią, że zrobimy zdjęcie przed meczem, a po rozgrzewce okazuje się, że nie ma już na to czasu. Inni deklarują od razu, że zdjęcie wykonamy po meczu, jednak wtedy pojawia się problem z zebraniem całej drużyny, a zespoły grające następny mecz zaczynają swoją rozgrzewkę. Dobrze byłoby zatem, gdyby Organizator zapowiedział, żeby przed każdym meczem drużyny ustawiły się do zdjęcia. Żeby uniknąć chaosu, można ustalić zasadę, że najpierw fotografujemy gospodarza, potem gościa lub odwrotnie.

Dodatkowe udogodnienia

Warto zapytać fotografa, jakim środkiem komunikacji się porusza. W przypadku, gdy fotograf lub operator wideo ma ze sobą torbę czy walizkę pełną sprzętu, dobrze byłoby mu zapewnić możliwość wjazdu samochodem możliwie blisko wejścia do obiektu lub zaoferować pomoc przy wniesieniu ich.

Pamiętajcie, że komunikacja to podstawa! Im więcej rzeczy ustalicie zawczasu z fotografem, tym łatwiejsza i bardziej owocna będzie Wasza współpraca.

Tekst: Marcin Selerski / marcin.biz
Foto: Archiwum prywatne
Ilustracja tytułowa: Angelina Jusiak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj