
Nie udało się Małgorzacie Ciężkowskiej i Urszuli Łunio awansować do finału uniwersjadowego turnieju siatkówki plażowej. Biało-czerwone przegrały z ze Szwajcarkami Menią Bentele i Annique Niederhauser po tie-breaku. – W sobotę walczymy o brąz, ale za dwa lata nie będzie zmiłuj. Będziemy grał w finale! – mówi Ciężkowska.
To był długi dzień dla polskich plażowiczek, bowiem już o godz. 9 czekał je mecz ćwierćfinałowy. Rywalkami biało-czerwonych były Węgierki Eszter i Zsófi Vasvari. Nasze zawodniczki wiedziały o rywalkach niewiele, jednak przede wszystkim chciały poprawić swoją grę, bo wiedziały, że mają znacznie większy potencjał.
I faktycznie, Polki w porannym spotkaniu zagrały bardzo dobrze. Pewnie wygrały pierwszego seta do 15, a w drugim tylko się nakręcały. W efekcie awansowały do półfinału po dość jednostronnym meczu. – Cieszy przede wszystkim to, że poprawiłyśmy swoją grę. Przed nami jeszcze półfinał, który również chcemy wygrać – mówiły po meczu nasze siatkarki.
A o wielki finał biało-czerwone zmierzyły się ze Szwajcarkami Menią Bentele i Annique Niederhauser (one wygrały z kolei z Chinkami Jiang/Yu 2:0). Po pierwszym secie wydawało się, że Ciężkowska i Łunio awansują do finału, bo po niezłej grze wygrały 21:16. Szwajcarki wyciągnęły jednak wnioski, poprawiły się i w drugim zwyciężyły już 21:18. Tie-break to zawsze niesamowite emocje, a lepiej radziły sobie z nimi przeciwniczki Polek. Zbudowały przewagę, dzięki której triumfowały w trzeciej partii 15:11, a w całym meczu 2:1.
– Tak na gorąco ciężko powiedzieć, co zawiodło. Musimy przeanalizować to spotkanie i wtedy wyciągniemy jakieś mądrzejsze wnioski. Myślę, że mogłyśmy lepiej zagrać na zagrywce i być skuteczniejsze w kończeniu akcji. Teraz chwilę się posmucimy, ale jutro ponownie wychodzimy na boisko. Chcemy teraz zdobyć brąz, ale za dwa lata nie ma innej opcji, niż walka w finale o złoto – skomentowała Ciężkowska. – Tym razem Szwajcarki zagrały lepiej i trzeba im pogratulować tego występu – dodała Łunio.
W sobotę biało-czerwone zmierzą się w meczu o brąz z Amerykankami Alexis Durish i Audrey Koenig. Początek spotkania w Duisburgu o godz. 13.15. Start biało-czerwonych w 32. Letniej Uniwersjadzie Ren-Ruhra wspiera sponsor Akademickiej Reprezentacji Polski PGE Polska Grupa Energetyczna, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.