Świetnie spisali się lekkoatleci z klubów AZS na 67. Memoriale im. Janusza Kusocińskiego w Chorzowie. Był to dla nich ostatni start przed rozpoczynającymi się już za trzy dni mistrzostwami Polski w Poznaniu, po których poznamy skład reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Tokio.
Zawody odbywały się w niełatwych warunkach pogodowych. Na Stadionie Śląskim panował ponad trzydziestostopniowy upał, a temperatura tartanu na bieżni przekraczała 60 stopni. To nie przeszkodziło jednak lekkoatletom w uzyskiwaniu znakomitych rezultatów.
Ozdobą Memoriału był znakomity bieg mężczyzn na 800 m. Patryk Dobek, medalista Uniwersjady z Neapolu, wygrał z rekordem życiowym 1:43.73 i został liderem światowych list. Czwarty był Marcin Lewandowski (AZS UMCS Lublin) – 1:44.31.
W konkursie rzutu młotem triumfował Paweł Fajdek (AZS AWF Katowice) z drugim w tym sezonie wynikiem – 82,14 m. Dalej rzucał tylko podczas drużynowych mistrzostw Europy w Chorzowie pod koniec maja, kiedy osiągał najlepszy na świecie rezultat – 82,98 m. Wśród pań walkę o zwycięstwo w tej konkurencji stoczyły Malwina Kopron (AZS UMCS Lublin) i Anita Włodarczyk (AZS AWF Katowice). Lepsza okazała się Korpon, która w ostatnim rzucie posłała młot na odległość 74,93 m.
– Rozkręcałam się z każdym rzutem. Jestem zadowolona z występu, pomimo bardzo dużego upału i faktu, że spędziliśmy aż dwie godziny na płycie stadionu. Rzucam dobrze, ale jeszcze nie pokazałam wszystkiego. Wierzę, że za miesiąc będę w fenomenalniej formie. Nakręca mnie do działania rywalizacja z Anitą Włodarczyk – mówiła Kopron, która nie ukrywała radości, że kibice znów są na trybunach. W niedzielę w Chorzowie lekkoatletów dopingowało około pięciu tysięcy kibiców. – Fajnie, że znów są z nami, bo bardzo ich brakowało – dodała.
Z bardzo dobrej strony pokazali się lekkoatleci z AZS w biegach na 400 m. W rywalizacji kobiet najlepszą z Polek była Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice) – Przed startem pojawił się stres, bo nie wiedziałem czego się spodziewać. Covid jednak mocno wyniszczył mój organizm. Jestem zadowolona ze wyniku i wierzę, że ze startu na start rezultaty będą coraz lepsze – mówiła. Czwarte miejsce zajęła Małgorzata Hołub-Kowalik (AZS UMCS Lublin) z drugim w karierze wynikiem – 51,45 s. Nowy rekord życiowy – 52,19 s ustanowiła juniorka Kornelia Lesiewicz (AZS AWF Gorzów Wielkopolski).
W rywalizacji mężczyzn na dystansie jednego okrążenia jako drugi linię mety przekroczył Karol Zalewski ze swoim najlepszym w tym roku rezultatem – 45,14 s. Tak szybko zawodnik AZS AWF Katowice nie biegał od 2018 roku, kiedy ustanawiał rekord życiowy – 45,11 s. Świetnie spisał się także trzeci na mecie Kajetan Duszyński (AZS Łódź), który o niemal pół sekundy poprawił życiówkę sprzed dwóch tygodni – 45,51 s.
W swoim pierwszym starcie w tym sezonie druga na 100 m była Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice) z wynikiem 10,20 s. Kolejny raz barierę 13 sekund złamała druga na 100 m przez płotki Pia Skrzyszowska (AZS AWF Warszawa) – Cieszę się, że moje wyniki się stabilizują. Dziś na stadionie atmosfera była super, byli też moi rodzice, którzy mocno mnie dopingowali, ale pogoda nie była sprzyjająca. Przede mną jeszcze młodzieżowe mistrzostwa Europy, ale wiem nad czym muszę jeszcze popracować – podsumowała występ. Trzecia w rywalizacji płotkarek była Klaudia Siciarz (AZS AWF Kraków) – 12,92 s, a szósta Klaudia Wojtunik (AZS Łódź) – 13,32 s.
W skoku o tyczce mężczyzn najwyżej z Polaków skakał Robert Sobera (AZS AWF Wrocław), który uzyskał swój najlepszy w tym roku rezultat – 5,70 m. W rzucie dyskiem, także z najlepszym wynikiem sezonu triumfował Bartłomiej Stój (AZS PO Politechniki Opolskiej Opole) – 64,34 m. Na 1500 m swój tegoroczny rezultat poprawiła szósta w biegu Martyna Galant (OŚ AZS Poznań) – 4:08.96. Trzeci w pchnięciu kulą był Jakub Szyszkowski (AZS AWF Katowice) – 19,89 m.
Teraz przed lekkoatletami start w mistrzostwach Polski seniorów, które zostaną rozegrane w dniach 24-26 czerwca 2021 w Poznaniu.