Pływacka karuzela rozkręciła się na warszawskich Bielanach i Żoliborzu. Wszystko dzięki akcji „Od Młodzika do Olimpijczyka”, która po trzech miesiącach przerwy wróciła na baseny. Apetyt na starty był ogromny. Zresztą tak jak nadzieje uczestników, że w najbliższym czasie wciąż będą mogli trenować i rywalizować.
W sobotę 13 marca na dwóch basenach rozegrano trzecie eliminacje w ramach zawodów „Od Młodzika do Olimpijczyka”, które od lat promują pływanie wśród najmłodszych. Łącznie wystartowało blisko 1000 adeptów z ponad 60 klubów z całego kraju. Na każdym obiekcie uczestnicy rywalizowali w dwóch rzutach, z podziałem na kategorie wiekowe i płeć. Była to ostatnia impreza rozgrywana na basenie 25-metrowym w tej edycji zawodów.
W powietrzu czuć było zapach chloru, ale też wyczekiwanie na to, co przyniosą kolejne dni. Póki co nic jednak nie wskazuje, żeby szkolenie młodych pływaków z licencjami Polskiego Związku Pływackiego miałoby zostać przerwane.
– Jest bardzo duży głód i tęsknota za startami. U nas na Śląsku póki co nie ma lokalnego lockdownu i jeszcze wszystko się jakoś toczy. Pamiętam moment rok temu, gdy wszystko stanęło. To był dla dzieciaków straszny czas, bo nie wiedzieli co ze sobą zrobić. Gdyby przyszła znów taka sytuacja, to wydaje mi się, że ci najwytrwalsi zostaną przy sporcie, ale stracą dużo. Ćwicząc w hali, nie da się wszystkiego zrobić – powiedział Dawid Gabor, trener MKS Park Wodny Tarnowskie Góry.
Tym razem oprócz znanej i lubianej pływalni OSiR Żoliborz, zawody zagościły też na terenie CRS Bielany. To pierwszy raz, gdy akcja przeniosła się na wodę, gdzie szkolą się talenty reprezentujące barwy miejscowego klubu UKS G-8. Przy ul. Lindego dopisała wspaniała sportowa atmosfera, a także nie zabrakło dobrych wyników.
– Bardzo się cieszę, że tak dużo młodych zawodniczek i zawodników stawiło się na Bielanach. Sam kocham pływać i pływam długodystansowo od kilku lat. Sprawia mi to ogromną przyjemność i tym bardziej się cieszę, że w tym trudnych czasach pandemii, obostrzeń i gdy pływalnie są co chwilę zamykane wiele osób wciąż trenuje. Oglądając pierwsze serie, przyznaję, że wyniki robią wrażenie – powiedział Grzegorz Pietruczuk, burmistrz dzielnicy Bielany.
Zawodnicy z Bielan okazali się być bardzo gościnni, bo mimo atutu swojego basenu nie zdominowali całkowicie rywalizacji. W kategoriach 12-14 lat dwa złote medale na 100 m stylem grzbietowym i 200 m zmiennym zdobyła Zuzanna Desiniewicz z klubu Nowa Skierniewice. Reprezentanci Polonii Warszawa, Eryk Osóbka–Morawski i Michał Włodarczyk dominowali na 100 m dowolnym oraz grzbietowym i motylkowym.
Natomiast Bartosz Tarczyński z ŁKS Łódź zwyciężył na 100 m stylem klasycznym i 200 m zmiennym wśród 14-latków, a Oskar Ślesik z UKS G-8 Bielany triumfował na 100 m motylkowym i grzbietowym w tej samej kategorii.
– Płynęło mi się bardzo dobrze, a rywalizowałem głównie z kolegami z klubu. Całe zawody są bardzo fajne. Startuje dużo osób i jest z kim walczyć. Pływanie uprawiam od jakichś pięciu lat. Nie trzeba było mnie namawiać specjalnie do trenowania, bo sam chciałem pływać. Jest to fajny sport, który pomaga zabić czas – ocenił Michał Dobryjanowicz z UKS G-8 Bielany, zwycięzca 100 m stylem grzbietowym i trzeci zawodnik na 100 m dowolnym wśród 13-latków.
Kolejny etap akcji „Od Młodzika Do Olimpijczyka” planowany jest na 24 kwietnia.
Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa przy wsparciu Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu i miasta stołecznego Warszawa. Partnerami są: Polski Związek Pływacki, Urząd Dzielnicy Bielany, CSR Bielany, OSiR Żoliborz, Print Plus i TYR Polska.