Szesnaście medali zdobyli reprezentanci klubów AZS podczas pierwszego dnia halowych mistrzostw Polski w lekkiej atletyce, rozgrywanych w Toruniu. Jednym z najważniejszych wydarzeń sobotnich zmagań był złoty medal Ewy Swobody (AZS AWF Katowice), która uzyskała drugi wynik w tym roku w Europie – 7,10 s.
– Trochę nie dowierzyłam, że udało mi się pobiec taki wynik – powiedziała po starcie Swoboda. – Dawno tak szybko nie biegałam. Miałam podwójną motywację, bo rok temu nie startowałam i nie broniłam żadnego medalu – dodała. Sprinterka uważa, że w jej wyniku są jeszcze rezerwy i być może ten rezultat uda się poprawić na HME, gdzie będzie broniła tytułu.– Będę startowała chyba ze złotym numerkiem. To zobowiązuje do szybkiego biegania, żeby nie było lipy – stwierdziła Swoboda. Impreza rozpocznie się 5 marca także w Toruniu, gdzie zawodniczka osiąga bardzo dobre rezultaty. – Kocham Toruń, Toruń kocha mnie – podsumowała.
Mistrzem Polski na 1500 m został Marcin Lewandowski. Zawodnik AZS UMCS Lublin musiał odeprzeć atak Michała Rozmysa. Ostatecznie doświadczony zawodnik wygrał z czasem 3:40.14, o 12 setnych sekundy lepszym. – Spodziewałem się tego ataku i tego, że Michał będzie moim najgroźniejszym rywalem. To fajny, dobrze rozwijający się chłopak. Nie raz udowadniał, że jest w stanie biegać dobre wyniki – powiedział po starcie Lewandowski. – Młode wilczki atakują starego lisa. Żeby pokonać takiego lisa, musi napaść cała wataha, a nie jeden głodny wilczek – dodał. Podkreślił również, że cieszy się z medalu, ale MP są tylko przystankiem przed kolejnymi imprezami. Również kolejne zawody w Toruniu będą drogą do realizacji ważniejszego celu. – HME u siebie są dla mnie bardzo ważne, ale to przystanek do igrzysk olimpijskich – stwierdził Lewandowski. W rywalizacji kobiet na tym dystansie triumfowała Martyna Galant z OŚ AZS Poznań.
Pierwsza złoty medal w Toruniu w trójskoku wywalczyła Adrianna Szóstak (OŚ AZS Poznań). Zawodniczka prowadziła od początku zawodów i żadna z rywalek jej nie zaszkodziła. W najlepszej próbie wylądowała na odległości 13,56 metra, co na hali jest jej rekordem życiowym. – Sądziłam, że uda mi się skoczyć około 14 m, więc jest niedosyt – powiedziała po zawodach Szóstak. – Czułam w nogach start w Copernicus Cup. Nie jestem jeszcze gotowa na osiągnięcie minimum na HME – dodała. Aby zakwalifikować się na tę imprezę, trzeba skoczyć 14.30 m. To trzeci triumf z rzędu zawodniczki OŚ AZS Poznań w HMP. Przed nią niekwestionowaną liderką w kraju była Anna Jagaciak-Michalska. Wicemistrzynią Polski w Toruniu została Agnieszka Bednarek (AZS Łódź).
Bardzo zaciętą rywalizację stoczyły biegaczki na dystansie 60 m przez płotki. Lepiej z bloków startowych wyszła Pia Skrzyszowska (AZS AWF Warszawa), ale Karolina Kołeczek (AZS UMCS Lublin) wykorzystała swoje doświadczenie na dystansie, dzięki czemu wygrała o dwie setne sekundy. – 60 metrów przez płotki jest skomplikowanym dystansem. Nie da się dokładnie wstrzelić. Zawsze jest tak, że albo początek jest dobry i końcówka trochę słabsza, albo odwrotnie – stwierdziła Kołeczek. Obie zawodniczki pobiły swój rekord życiowy. Zwyciężczyni przebiegła dystans w czasie 7,96 s, a Skrzyszowska 7,98 s. – Bardzo dobrze ruszyłam z bloków i to mnie napędziło. Szłam do końca, żeby pobiec poniżej 8 sekund – powiedziała po starcie. – Wynik 7,98 w tym wieku i na takich zawodach cieszy – dodała. Na trzecim stopniu podium stanęła reprezentantka AZS Łódź, Klaudia Wojtunik, która dwukrotnie uzyskała w sobotę wynik 8,20 s, będący jej nowym rekordem życiowym.
W finale sprinterów na 60 m drugi był Przemysław Słowikowski (AZS AWF Katowice), który srebrny medal okrasił najlepszym wynikiem w karierze – 6,65 s.
Złoto w skoku o tyczce kobiet w międzynarodowych zawodach wywalczyła rywalizująca w barwach Izraela Naama Bernstein (AZS KU Politechniki Opolskiej Opole), która jako jedyna pokonała poprzeczkę na wysokości 4,10 m. Wicemistrzynią Polski została Anna Łyko z AZS AWF Wrocław.
W konkursie trójskoku mężczyzn drugi był Karol Hoffmann (AZS UMCS Lublin). Brązowy medal zdobył dzięki ostatniej próbie Filip Sacha (AZS AWF Kraków). W pchnięciu kulą kobiet srebro i brąz dla reprezentantek AZS AWF Warszawa – Mai Ślepowrońskiej i Ewy Różańskiej. W pięcioboju kobiet wicemistrzynią Polski została ich klubowa koleżanka, Julia Słocka.
W niedzielę drugi dzień zmagań o medale mistrzostw Polski w Arenie Toruń.
Zawodnicy AZS – medaliści I dnia Halowych Mistrzostw Polski w lekkiej atletyce
Złote medale
Ewa Swoboda (AZS-AWF Katowice), 60 m – 7,10 s
Martyna Galant (OŚ AZS Poznań), 1500 m – 4.24,04
Karolina Kołeczek (AZS UMCS Lublin), 60 m ppł – 7,96 s
Adrianna Szóstak (OŚ AZS Poznań), trójskok – 13,56 m
Naama Bernstein (AZS KU Politechniki Opolskiej Opole), skok o tyczce – 4,10 m
Marcin Lewandowski (AZS UMCS Lublin), 1500 m – 3.40,14
Srebrne medale
Pia Skrzyszowska (AZS-AWF Warszawa), 60 m ppł – 7,98 s
Agnieszka Bednarek (AZS Łódź), trójskok – 13,17 m
Maja Ślepowrońska (AZS-AWF Warszawa), pchnięcie kulą – 16,56 m
Julia Słocka (AZS-AWF Warszawa), pięciobój – 4076 pkt
Anna Łyko (KS AZS AWF Wrocław), skok o tyczce – 4,00 m
Przemysław Słowikowski (AZS-AWF Katowice), 60 m – 6,65 s
Karol Hoffmann (AZS UMCS Lublin), trójskok – 16,05 m
Brązowe medale
Klaudia Wojtunik (AZS Łódź), 60 m ppł – 8,20 s
Ewa Różańska (AZS-AWF Warszawa), pchnięcie kulą – 15,91 m
Filip Sacha (KS AZS AWF Kraków), trójskok – 15,39 m
Fot. Paweł Skraba
