Dobiegają końca zmagania w ramach regat LOTOS Nord Cup Gdańsk, organizowanych pod patronatem AZS.
Gdańskie regaty organizowane przez Yacht Club Gdańsk i AZS COSA Galion odbywają się już po raz szesnasty. To wydarzenie łączące w sobie niezapomnianą atmosferę i wysoki poziom sportowy integruje żeglarzy z różnych klas. Te duże i prestiżowe zawody rozgrywane są w prawie 30 kategoriach. Wśród uczestników możemy znaleźć zarówno 6-latków, jak i 70-latków. Nie brakuje też młodzieży, studentów, a także członków kadry narodowej. Pierwsza edycja odbyła się w 2006 roku, jeszcze w Jastarni i z udziałem tylko 17 jachtów. Później gospodarzem imprezy został Gdańsk. Obecnie miejscem zmagań jest akwen znajdujący się w pobliżu Ośrodka AZS w Górkach Zachodnich oraz Narodowego Centrum Żeglarstwa. Za to sponsorem tytularnym zawodów jest Grupa LOTOS, będąca również głównym sponsorem Akademickiego Związku Sportowego. W tym roku na starcie pojawiło się ponad 800 łódek i 1200 zawodników! Pasjonaci sportów wodnych tak licznie zjeżdżają do Trójmiasta z różnych powodów.
– Żeglarstwo to jest coś, czym się oddycha, bez tego nie ma życia. Dużo trenowałam, wciągnęłam w to córkę, której trenerem był też dziadek. Ponadto udało się namówić męża na „obstawę” na motorówce, więc cała rodzina jest na wodzie – uśmiecha się Agnieszka Kiełczewska, triumfatorka w klasie Europa. Z kolei Jakub Gołębiowski z MOS SSW Iława oraz Hanna Dzik z YKP Gdynia, czyli zwycięzcy w klasie 470, stanęli do walki o końcowy sukces z myślą o igrzyskach olimpijskich w Paryżu, które mają się odbyć już za trzy lata. – Tam ma zostać przeprowadzona rywalizacja w mikstach. Cieszy nas triumf w LOTOS Nord Cup, bo udało nam się wygrać również wyścigi przy silnym wietrze. Dzięki temu widzimy, że nasze umiejętności rosną, a treningi przynoszą oczekiwany efekt – opowiadał zwycięski duet.
Co ciekawe, na LOTOS Nord Cup Gdańsk co roku pojawiają trenerzy i zawodnicy z innych krajów. Tym razem w Trójmieście gościli m.in. Litwini, Estończycy, Czesi i Brytyjczycy. To najlepszy dowód na to, jak wielkim zainteresowanie cieszą się te regaty.
Materiał dostępny także na stronie Przeglądu Sportowego – partnera prasowego AZS.
