Po zaledwie dwóch latach przerwy Akademickie Mistrzostwa Europy w wioślarstwie wracają do Bydgoszczy. Na historycznym torze regatowym gospodarze liczą na historyczne wyniki. 

Chociaż rok akademicki dopiero przed studentami, to sezon Akademickich Mistrzostw Europy powoli dobiega końca. Rywalizacja wioślarzy będzie już 16. wydarzeniem w kalendarzu Europejskiego Stowarzyszenia Sportu Akademickiego (EUSA). Przed uczestnikami międzynarodowej rywalizacji jeszcze tylko zmagania w narciarstwie i snowboardzie.

Zanim to jednak nastąpi, na torze w Brdyujściu ponownie spotkają się wioślarze. W dniach od 19 do 21 września rywalizować będzie tam ponad 520 uczestników z 78 szkół wyższych i 20 krajów. W tym gronie są studenci i studentki z aż 9 polskich uczelni: Politechniki Bydgoskiej, Politechniki Gdańskiej, Politechniki Poznańskiej, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, Uniwersytetu Warszawskiego, Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie oraz WSG Bydgoszcz. Liczne reprezentacje wysyłają też uczelnie z Niemiec, Węgier, Francji oraz Brytyjczycy.

– Frekwencja jest podobna do tej jak w poprzednich latach. Dużo wyciągnęliśmy wniosków po zawodach, które organizowaliśmy dwa lata temu. Byliśmy też w Zagrzebiu i wiemy, na co trzeba zwrócić uwagę. Staraliśmy poprawić wszystkie bolączki i nieco inaczej  zorganizować pewne kwestie. Chcemy, żeby zawody przebiegały sprawnie, choć już dwa lata temu było dobrze, ale zawsze można coś poprawić. Zmieniła się też lekko formuła zawodów po tych dwóch latach, bo nie ma już repasaży – opowiada Katarzyna Domańska, prezes AZS UKW Bydgoszcz i przewodnicząca komitetu organizacyjnego.

Przed rokiem podczas Akademickich Mistrzostw Europy rozgrywanych w Zagrzebiu reprezentanci polskich uczelni zdobyli sześć medali – po dwa z każdego koloru. Całkowicie zdominowali wtedy męskie jedynki, w tej konkurencji całe podium. Złoto wywalczył wtedy Dariusz Paczkowski (WSG Bydgoszcz). Na najwyższym stopniu podium stawały też studentki Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy w czwórce podwójnej (Paula Chrzanowska, Małgorzata Strybel, Izabela Gałek i Oliwia Kania). Przed swoją publicznością biało-czerwoni z pewnością liczą na jeszcze lepszy występ. Przypomnijmy, że dwa lata temu w Bydgoszczy zdobyli aż 13 medali.

– To już końcówka sezonu, ale wioślarze cały czas są w cyklu startów, więc powinni być w dobrej formie. Liczymy na wysoką dyspozycję naszych uczestników i to nie tylko tych z Bydgoszczy, ale z całej Polski, którzy przyjadą brać udział w Akademickich Mistrzostwach Europy. Patrzymy w prognozy pogody i póki co wszystko wygląda dla nas korzystnie. Oby tak zostało – mówi organizatorka wydarzenia.

W Bydgoszczy czeka wiele medali do zdobycia. Rywalizacja odbędzie się w ośmiu konkurencjach kobiecych (LW1x, W1x, W2 -,LW2x, W2x, W4-, W4x, W8+) i dziesięciu męskich (LM1x, M1x, LM2x, M2x, LM2-, LM2, M4-, M4-, M4x, M8+), a do tego w czwórce mieszanej. Uroczystość otwarcia Akademickich Mistrzostw Europy odbędzie się 18 września o godzinie 17:00 na Wyspie Młyńskiej. Tam odbędzie się przemarsz reprezentacji, przysięgę złożą przedstawiciele sportowców i sędziów. Nie zabraknie też występów artystycznych.

– Wyspa Młyńska to wyjątkowe miejsce na mapie Bydgoszczy, którym chcemy się pochwalić. Tory regatowe są podobne do siebie na całym świecie, więc staramy się uatrakcyjnić wydarzenie. Będzie też program artystyczny, kolacja, ale też czas na integrację dla młodzieży – dodaje Katarzyna Domańska.

W piątek 19 września rozpoczną się kwalifikacje. Start o godzinie 10. Wszystkie finały odbędą się w niedzielę 21 lipca. Walka o medale trwać będzie w dwóch blokach od 9:30 do 12:04 oraz od 13:50 do 16:04. Po każdym z bloków odbędzie się ceremonia medalowa.

Organizatorem wydarzenia jest AZS Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Partnerami są Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Akademicki Związek Sportowy oraz Miasto Bydgoszcz.