Kamil Majchrzak z AZS Łódź wygrał swój pierwszy w karierze challenger ATP. Polak w finale turnieju we francuskim Saint-Brieuc pokonał reprezentanta gospodarzy Maxime’a Janviera 6:3, 7:6.

Pula nagród w halowym turnieju we Francji wynosiła niespełna 50 tysięcy euro. Największa część z niej przypadła Kamilowi, który, choć był rozstawiony z numerem ósmym, przebił się do finału. W nim pokonał Janviera, z którym kiedyś nawet wygrał turniej ITF w grze podwójnej. Dzięki zwycięstwo w challengerze w Saint-Brieuc 23-letni Majchrzak awansował o 24 pozycje w rankingu ATP i aktualnie plasuje się na 130. miejscu.

Mecz dobrze ułożył się dla gracza łódzkiego AZS, który po dwóch przełamaniach prowadził na początku już 3:0. Z kolei w drugiej partii Janvier miał cztery break pointy, ale nie zdołał ich wykorzystać. W tie-breaku dominacja Polaka była wyraźna, Francuz zdołał zdobyć tylko jeden punkt.

To pierwsze takie zwycięstwo łodzianina, który na swoim koncie ma też 13 wygranych turniejów ITF – osiem w singlu i pięć w deblu. Challengery to imprezy dużo wyższej rangi, drugie po ATP Tour.