Prosto z trawiastych kortów Wimbledonu i niedługo przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio Magda Linette zawitała do Poznania, skąd niedługo wyruszy do Warszawy przygotowywać się do olimpijskiego startu.
Dla Magdy będzie to już drugi występ na igrzyskach olimpijskich. Przed pięcioma laty w Rio de Janeiro, reprezentując wtedy jeszcze barwy innego klubu, przegrała w pierwszej rundzie z Anastasiją Pawluczenkową (top 20 kobiecego tenisa).
– Bardzo chciałabym awansować do ćwierćfinału. I uważam, że jak najbardziej mam na to szansę. To jest mój taki cel i byłabym dumna, gdyby udało mi się to osiągnąć. Nie ukrywam, że wynik poniżej ósemki będzie dla mnie rozczarowujący – zapowiedziała tenisistka AZS Poznań.
Najbliższe dni to już tylko sprawy związane z Igrzyskami, treningi, podróż i kolejne treningi.
– 16 lipca wchodzimy do hotelowej „bańki”, potem mamy ślubowanie. Dzień później lecimy jednym samolotem z reprezentacją do Tokio. Zamieszkamy od razu w wiosce olimpijskiej, przed samym turniejem zostanie nam jeszcze kilka dni na trening – wyjaśniła.
Magda również podzieliła się swoimi odczuciami i nadziejami, jeśli chodzi o sam pobyt w Tokio.
– Mam nadzieję, że będziemy mogli poczuć tę otoczkę igrzysk, tak jak to miało miejsce w Rio de Janeiro. Wierzę, że będziemy mogli spędzać czas z innymi sportowcami i doświadczyć tej atmosfery. W wiosce takim miejscem jest stołówka, gdzie wieczorami spotykali się wszyscy sportowcy. Oby covid nie popsuł atmosfery i też podejścia innych osób to tej imprezy. Szkoda, że zabraknie kibiców na trybunach. W ostatnim czasie zaczęło to wszystko wracać do normalności, w Paryżu i teraz na Wimbledonie była już tak prawie normalnie. Kibice dodają nam adrenaliny, ale innego rodzaju, takiej dodatkowej energii. Teraz sobie zdałam sprawę, jaka to jest różnica grać przy pustych trybunach, a przed publicznością. Przykro mi więc, że zabraknie kibiców. Trzeba robić wszystko, by zachować bezpieczeństwo i żeby te igrzyska się odbyły – podsumowała.
Podczas spotkania wręczony został Magdzie czek olimpijski ufundowany przez miasto Poznań oraz przekazane zostały informacje o stypendium olimpijskim Urzędu Marszałkowskiego Województwa Olimpijskiego. Linette dodatkowo odebrała Nagrodę Sportową Miasta Poznania.
