W portugalskiej Bradze wystartowały Akademickie Mistrzostwa Europy w futsalu. W tej niezwykle silnie obsadzonej imprezie honoru Polski bronią studenci z Uniwersytetu Warszawskiego.
W tegorocznej edycji bierze udział 17 ekip męskich oraz 11 żeńskich z 12 krajów. Najliczniej oczywiście reprezentowani są gospodarze, ale warto podkreślić że po 3 drużyny mają Niemcy, Ukraina czy też Francja. My niestety nie mamy naszego reprezentanta w turnieju kobiecym, a szkoda bo poziom zawodów z roku na rok się podnosi i jest to świetna okazja do sprawdzenia się na tle silnych europejskich rywali.
Wracając do turnieju panów podopieczni Macieja Karczyńskiego trafili do grupy C, gdzie przyszło im się mierzyć z Uniwersytetami z Munster (Niemcy) oraz Jaen (Hiszpania). Od początku było wiadome, że kluczowym meczem będzie starcie z naszymi zachodnimi sąsiadami. – Mam młody zespół, ale na pewno powalczymy. Chłopcy zostawią serce na parkiecie – zapewniał jeszcze przed pierwszym spotkaniem trener UW.
Słowa trenera się potwierdziły, a wyszarpane zwycięstwo nad ekipą z Munster 4:3 wprawiło naszych zawodników w dobre nastroje przed drugim meczem. Tutaj jednak studentów z Warszawy, którzy zbierają szlify także w rozgrywkach 1. Polskiej Ligi Futsalu, czekało zadanie z typu „niemożliwych”, Naprzeciw stanęli przecież reprezentanci bardziej futsalowo zaawansowanej nacji. Wicemistrzowie Hiszpanii nie spodziewali się zapewne, że pokonanie Polaków przyjdzie im z takim trudem. Ostatecznie zawodnicy z półwyspu iberyjskiego wygrali 2:1. – Gdyby mi ktoś powiedział przed meczem, że przegramy tylko 1:2 to taki wynik wziąłbym w ciemno. Myślę, że zaskoczyliśmy rywali przygotowaniem taktycznym. Szkoda indywidualnych błędów, ale możemy być dumni bo wykonaliśmy sporo pracy, aby grać dalej o czołowe miejsca. Teraz czekamy na wyniki innych spotkań – podsumował trener Karczyński. Rzeczywiście w ostatnim dniu grupowych zmagań nasi mają wolne i o tym czy awansują do czołowej ósemki zadecyduje nie tylko mecz między ich grupowymi rywalami, ale także wyniki spotkań w innych grupach. Awans do TOP 8 byłby dla tej drużyny ogromnym sukcesem.
W innych grupach nie zawodzą faworyci z Malagi, Tbilisi czy gospodarzy z Minho. Wszystkie wyniki można na bieżąco śledzić tutaj: futsal2019.eusa.eu/results natomiast transmisja części spotkań do obejrzenia na kanale YT: Uminho sports oraz profilu facebook: https://www.facebook.com/eusafutsal/ .
Oprócz zawodników z UW mamy w Bradze także innych Polaków. Tomasz Aftański, członek Zarządu Głównego AZS oraz pracownik Uniwersytetu Gdańskiego, pełni rolę Delegata Technicznego EUSA natomiast w składzie sędziowskim zawodów są: Katarzyna Netkowska, Artur Mital, Damian Grabowski oraz Dominik Cipiński. Zarówno im, jak i zawodnikom z Warszawy życzymy powodzenia!
Źródło zdjęć: www.facebook.com/eusafutsal
