Trzy mecze i trzy zwycięstwa po 3:0. Po pokonaniu drużyn z Filipin i Argentyny polscy siatkarze pokonali Kolumbię także 3:0 i bez strat zakończyli fazę grupową tegorocznej uniwersjady. Wicemistrzowie sprzed dwóch lat z Chengdu w ćwierćfinale zagrają w poniedziałek z Tajwanem.

Kolumbia, zanim zmierzyła się z polskim zespołem, pokonała Filipiny i Argentynę. Dla drużyny z Ameryki Południowej awans do ćwierćfinału to spory sukces. W starciu z polskim zespołem szybko jednak zeszli na ziemię, bo Polacy wygrali bardzo gładko, tracąc w trzech setach zaledwie 44 punkty.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wygranej. Wykonaliśmy swoją robotę, tak to miało wyglądać i lecimy dalej. Wszystko zależało od naszej gry, przeciwnik nie miał znaczącej roli. Oczywiście, nie lekceważyliśmy przeciwników, ale byliśmy półkę wyżej. Każdego rywala analizowaliśmy, tak samo przed dzisiejszym meczem. A później po prostu dobrze realizowaliśmy nasz plan – mówił libero polskiego zespołu Maciej Czyrek.

– Spotkanie przebiegło po naszej myśli, wygraliśmy gładko 3:0 i jesteśmy w ćwierćfinale z pierwszego miejsca. Lepiej tej roboty nie dało się zrobić, bo nie przegraliśmy ani jednego seta – dodał środkowy biało-czerwonych Daniel Popiela.

Siatkarze nie ukrywają, że mierzą w złoty medal. Także dlatego cieszy ich fakt, że wszystkie mecze wygrali bez straty seta.

– Jak są trzy zwycięstwa po 3:0 to nie można się nie cieszyć, ale jesteśmy czujni. Przygotowujemy się do ćwierćfinału, to jest dla nas najważniejsze. Każdy z meczów po trochu sprawił problem, ale to nasza gra robi nam czasem większy problem niż przeciwnik. My się zgrywamy na tym turnieju, bo to jest nowy zespół, który przygotowywał się tylko trzy tygodnie. Teraz najważniejsza jest odnowa, bo trudy turnieju już czuć. A później taktyka, obejrzymy przeciwnika i będziemy czekać na mecz – mówił trener Akademickiej Reprezentacji Polski Dariusz Luks.

Niedziela będzie dniem przerwy w męskim turnieju, a w poniedziałek o godz. 14 Polacy w ćwierćfinale zagrają z Tajwanem. Jak wykorzystają dzień wolny? – Odpoczynek, to jest najważniejsze. Dla mnie miłym spędzeniem czasu w Berlinie jest drzemka, codziennie mam na to okazję. Nie mamy co za dużo tutaj robić, tylko odpoczywać przed kolejnymi spotkaniami, bo przyjechaliśmy tutaj w jednym celu. Chcemy to wygrać – zapowiedział Popiela.

Dzień wolny w turnieju panów nie oznacza, że w Berlinie nie będzie siatkarskich emocji. O godz. 17 mecz ćwierćfinałowy zaplanowany mają reprezentantki Polski, które zmierzą się w Max-Schmeling Halle z reprezentacją Niemiec.

Start biało-czerwonych w 32. Letniej Uniwersjadzie Ren-Ruhra wspiera sponsor Akademickiej Reprezentacji Polski PGE Polska Grupa Energetyczna, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Polska – Kolumbia 3:0 (25:15, 25:13, 25:16)
Polska: Dawid Pawlun 4, Michał Gierżot 12, Daniel Popiela 4, Aliaksei Nasevich 10, Antoni Kwasigroch 5, Seweryn Lipiński 6, Maciej Czyrek (libero) oraz Marcel Hendzelewski 1, Piotr Śliwka 2, Kajetan Kubicki, Remigiusz Kapica 1, Jordan Zaleszczyk 3. Trener: Dariusz Luks.