Akademicka reprezentacja Polski siatkarek na piątym miejscu w Berlinie [WIDEO, FOTO]

0
39
2025.07.22 Berlin, Niemcy 32. Letnia Uniwersjada Ren-Ruhra 2025 Siatkowka kobiet, mecz o 5. miejsce Polska - Chinskie Tajpej fot. Rafal Oleksiewicz/AZS

Polskie siatkarki po dwóch wygranych – z Czechami i Tajwanem – zapewniły sobie piąte miejsce w trakcie uniwersjady rozgrywanej w Niemczech. – Wiadomo, każdy marzył o tym, żeby zagrać w półfinale i jak najbardziej w finale – mówi najlepiej atakująca zawodniczka naszej kadry, Karolina Drużkowska. – Cieszymy się jednak, że mamy to piąte miejsce, bo nie było o nie wcale łatwo. Wczorajszy mecz z Czechami był ciężki dla nas i grałyśmy go długo, dzisiaj kolejny był wyczerpujący, więc myślę, że ze wszystkiego, co mogłyśmy na ten moment zrobić najlepiej, to zrobiłyśmy.

Przypomnijmy, że Akademicka Reprezentacja Polski siatkarek w meczach grupowych turnieju rozgrywanego w Berlinie najpierw wygrała z Hiszpanią i Indiami, a w ostatnim starciu uległa 2:3 Brazylii. W walce o strefę medalową Polki przegrały 1:3 z gospodyniami, choć miały swoje szanse by do półfinałów. W rywalizacji o miejsca 5-8 biało-czerwone najpierw wygrały 3:2 z Czeszkami, a we wtorek 3:1 pokonały Tajwan. Oba spotkania o miejsca były bardzo wymagające, a na dodatek, w decydującym starciu trenerzy nie mogli skorzystać z Weroniki Szlagowskiej. Przyjmująca, która wraca do zawodowej siatkówki po długim leczeniu kontuzji barku, teraz miała drobny problem mięśniowy, który nie jest groźny, ale sztab i zawodniczka woleli nie ryzykować. Wracając do Szlagowskiej widać, że powoli wraca do rytmu meczowego i obiecującej dyspozycji sprzed kontuzji.

Polki w starciu z Tajwanem zagrały od początku na ataku z Barbarą Latos a jako przyjmująca w pierwszym składzie wystąpiła Agata Plaga. Kluczowy okazał się trzeci set, w którym biało-czerwone bardzo wysoko przegrywały, a jednak potrafiły zwyciężyć 26:24. Czwarta partia to już dominacja naszych siatkarek, które znalazły pomysł na energicznie broniące rywalki.

– Przyjechałyśmy tutaj z innymi celami, ale po takich porażkach jak ta w ćwierćfinale ciężko jest się podnieść – mówi Barbara Latos. – Myślę, że zebrałam mnóstwo doświadczenia, szczególnie, że to był mój pierwszy międzynarodowy turniej w seniorskiej, akademickiej reprezentacji. Drużyna była bardzo wspierająca, dziewczyny mega mi pomogły się odblokować i wierzyć, że są ze mną niezależnie, co się będzie działo. Myślę, że tutaj najważniejsze jest to, żeby pamiętać, że cały czas gramy dla reprezentacji Polski i reprezentujemy nasz kraj. Gdybyśmy się poddały, to bez sensu byłoby nas tutaj w ogóle brać. Możemy z podniesionymi głowami wyjeżdżać z Berlina, bo o to piąte miejsce też trzeba było się długo bić – dodaje.

Z czwartej wygranej biało-czerwonych zadowolony był trener Maciej Biernat. – To była trudna sytuacja, zważywszy na to, że nie spełniliśmy własnych oczekiwań i od razu jest szybko następny dzień, następny mecz – opowiada szkoleniowiec. – Brawa dla wszystkich dziewczyn, że potrafiły to dźwignąć i zabezpieczyć piąte miejsce, pomimo tych wcześniejszych niepowodzeń. Myślę, że to doświadczenie, które zabrały podczas turnieju, pozwoli im rozwijać swoje umiejętności i będą z tego czerpały na przestrzeni swoich karier. Dla mnie także to wielki bagaż doświadczeń, cała ta praca na przestrzeni kilku tygodni, przygotowań w Łodzi i w Gorzowie oraz ten turniej, otwierają oczy na wiele różnych detali – dodaje trener i tak odpowiada, czy będą z całą drużyną kibicować z trybun siatkarzom, którzy wieczorem powalczą o awans do finału: – Pytanie retoryczne, oczywiście, że będziemy wspierać chłopaków i robić wszystko co w naszej mocy, aby poczuli się jak u siebie. Start Akademickiej Reprezentacji Polski jest współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Sponsorem ARP jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.

32. Letnia Uniwersjada rozpoczęła się w środę, 16 lipca. Jej główna część odbywa się w sześciu miastach regionu Ren-Ruhra, na zachodzie Niemiec. W Berlinie, gdzie rywalizują siatkarki i siatkarze, odbywają się jeszcze tylko zawody pływackie i w skokach do wody. W czwartek, czyli ostatni dzień rywalizacji siatkarskiej, w walce o medale zaprezentują się nasi siatkarze.

– Wiadomo, każdy marzył o tym, żeby zagrać w półfinale i jak najbardziej w finale – mówi najlepiej atakująca zawodniczka naszej kadry, Karolina Drużkowska. – Cieszymy się, że mamy to piąte miejsce, bo nie było łatwo. Wczorajszy mecz z Czechami był ciężki i grałyśmy go długo, dzisiaj kolejny był bardzo wyczerpujący. Myślę, że ze wszystkiego, co mogłyśmy na ten moment zrobić najlepiej, to zrobiłyśmy. Pochwalić należy całą drużynę, nie tylko mnie, a jeśli dziewczyny czują, że mogą do mnie grać, to jak dla mnie wszystko jest OK, zrobię wszystko, żeby pomóc drużynie, by wygrywała. Mogłyśmy się nauczyć tutaj wiele, myślę że granie w takich turniejach jest bardzo ważne. Uważam, że dziewczyny naprawdę dały z siebie wszystko jako drużyna – dodaje.

O 5. miejsce, Polska – Tajwan 3:1 (25:23, 21:25, 26:24, 25:20)
Polska: Kaszyńska, Drużkowska 17, Stefanik 9, Latos 29, Plaga 7, Kecher 9 oraz Łyduch (l), Partyka 2, Staniszewska, Gierszewska 1. Trener: Biernat.
Tajwan: Li-yung, Shuang Ling 10, Yu-wen 6, Yi-chi 10, Yu-chun 11, Ko-hui 10 oraz Chi-Jung (l), Wan-yun 2, Liang-tai 3, Ting-ru, Chieh 8. Trener: Teng.

Skład Akademickiej Reprezentacji Polski siatkarek na uniwersjadę 2025:
Karolina Drużkowska (uczelnia SAN Łódź), Weronika Gierszewska (AMNSiH Warszawa), Klaudia Łyduch (WSKZ Wrocław), Natalia Kecher (ANS WSZiA Opole), Katarzyna Partyka (University of Wyoming), Agata Plaga (ANS WSZiA Opole), Sonia Stefanik (ANS WSZiA Opole), Weronika Szlagowska (ANS WSZiA Opole), Martyna Kaszyńska (ANS WSZiA Opole), Łucja Kuriata (Uniwersytet WSB Merito we Wrocławiu), Barbara Latos (University of Nevada Las Vegas), Karolina Staniszewska (Michigan State University, Michigan State University). Trener: Maciej Biernat.