Wielkich emocji nie brakowało podczas turnieju judo rozgrywanego w ramach 32. Letniej Uniwersjady. Akademicka Reprezentacja Polski zdobyła w tej dyscyplinie jeden złoty medal, ale szans było znacznie więcej.
Tłum kibiców wołał na zmianę waza-ari lub ippon, jakby to miało pomóc w wygranej. Podczas turnieju judo atmosfera na trybunach była wyjątkowo gorąca i nawet laik mógł liczyć na fachowe podpowiedzi ze strony siedzących obok zawodników i zawodniczek. Przez cztery dni w hali Messen Essen trwała zacięta rywalizacja. Tak jak często w życiu, tak i w tym sporcie liczyły się plecy. Tu ważne było jednak to, żeby nie dać się na nie przewrócić.
Bohaterem Akademickiej Reprezentacji Polski został Michał Jędrzejewski walczący w kategorii do 100 kg. Student Politechniki Gdańskiej wygrał wszystkie swoje walki i zgarnął złoty medal. W ten sposób powetował on sobie start z poprzedniej uniwersjady w Chengdu, gdzie doznał kontuzji już w pierwszym pojedynku.
Reprezentant kraju najpierw pokonał Słoweńca Marko Vrhovnika, a w walce o ćwierćfinał okazał się lepszy od Muhammada Sodikova z Uzbekistanu. Tym samym otworzył on sobie drogę do walki o medale. Zaczęło się doskonale, bowiem w walce o wielki finał pokonał Macedończyka Vadima Ghimbovschiego. Tego samego dnia wieczorem Polak stoczył pojedynek o złoto z Gruzinem Niką Charaziszwilim i we wspaniałym stylu to złoto wywalczył.
– Ten powrót na uniwersjadę jest dla mnie wymarzony, mimo że już miałem jakieś starty w poprzednim sezonie, to one nie były takie, jak bym chciał. Wracam po kontuzji, której doznałem na ostatniej uniwersjadzie w chińskim Chengdu. Uszkodziłem bark i od razu przegrałem pierwszą walkę. Teraz wracam, odbudowany i zdecydowanie z lepszym rezultatem. Myślę, że najtrudniejsza chyba nie była walka finałowa, tylko ta wcześniejsza. Bo tam potrzebowałem cały czas być konsekwentnym na uchwycie i dominować, prowadzić, narzucać swój styl walki. Finał to już można powiedzieć taka wisienka na torcie, mimo że nie było łatwo i musiałem odrabiać wynik, to jednak te wcześniejsze walki, szczególnie półfinałowa, naprawdę była ogromnie ciężkie – opowiadał szczęśliwy Michał Jędrzejewski.
Blisko podium były też panie – Paulina Szlachta walcząca w kat. do 48 kg oraz Karolina Siennicka w kategorii do 57 kg. Obie zajęły piąte miejsce przegrywając walki o brązowy medal. Karolina Siennicka przegrała w repasażu przez waza-ari z Japonką Moa Ono. Natomiast Paulina Szlachta uległa przez waza-ari reprezentantce Uzbekistanu Lazizie Haydarowej.
Po zaciętym ćwierćfinale Kinga Wolszczak walcząca w kategorii powyżej 78 kg przegrała z Gruzinką Sophio Somkishwili przez juko. W repasażu uległa Włoszce Erice Simonetti przez waza-ri ostatecznie zajęła 7. miejsce w swojej kategorii.
Na koniec w turnieju drużynowym Akademicka Reprezentacja Polski dotarła do 1/8. Na początek Kinga Wolszczak, Jakub Sordyl, Karolina Siennicka oraz Jakub Pec pokonali Mongolię 4:0. W kolejnej fazie przegrali z Uzbekistanem 1:4, a honorową walkę wygrał Jakub Pec. W razie wygranej w ćwierćfinale czekała już Japonia, późniejszy złoty medalista turnieju drużynowego. To właśnie zawodnicy z kraju Kwitnącej Wiśni zdominowali zmagania na tatami zdobywając aż 14 medali w tym aż osiem złotych.
32. Letnia Uniwersjada – (judo), wyniki:
Kinga Klimczak – kat. do 52 kg., 1/16 turnieju
Igor Błaszczak – kat. do 60 kg , -1/32 turnieju
Paulina Szlachta – kat. do 48 kg, 5. miejsce
Karolina Siennicka – kat.do 57 kg, 5. miejsce
Kinga Wolszczak, kat. powyżej 78 kg, 7. miejsce
Michał Jędrzejewski, kat poniżej 100 kg, złoto
Jakub Sordyl, kat. powyżej 120 kg, 1/32 turnieju
Dawid Szulik. kat do 81 kg , 1/16 turnieju
Jakub Pec, kat. do 73 kg, 1/16 turnieju
Agata Szafran, kat do 63 kg, 1/32 turnieju
Turniej drużynowy: Polska – Uzbekistan 1:4, 1/8 turnieju