Towarzyskie e-sportowe spotkanie online w FIFA 20: AZS UMCS Lublin vs Wisła Płock zakończyło się minimalnym zwycięstwem Nafciarzy. Drużyna z Płocka wygrała 4:3. “Czułem dumę mogąc reprezentować AZS UMCS Lublin” ‒ mówił grający trener Lublina, Krzysztof “Mr.Cogito” Lenarczyk.
Rywalizacja przybrała formę dwumeczu. Na konsoli PS4 barw AZS-u bronił Krzysztof “Mr.Cogito” Lenarczyk. Grający trener akademików mierzył się z Tomaszem „Bryke” Beczakiem. Natomiast na platformie XBOX zielono-białych barw bronił Eryk “Laxon” Birc. Jego przeciwnikiem był Cezary „KarteKpL” Gontarek.
Pierwszy pojedynek rozegrał “Mr.Cogito” i “Bryke”. Od początku wyraźnie lepiej poczynał sobie zawodnik Wisły. Pierwsze 45 minut to zdecydowana przewaga po jego stronie. Odzwierciedlał to również wynik. Do przerwy zawodnik z Płocka prowadził 2:0 po golach 10. i 31. minuty. “Mr.Cogito” miał tylko jedną okazję na zdobycie bramki, ale ta sztuka mu się nie udała.
– Byłem lekko zaskoczony tym, jak poważnie Tomek podszedł do tego spotkania. Muszę przyznać, że chcę wymazać swoją pierwszą połowę z pamięci. Mówiąc krótko, była tam totalna dominacja ze strony przeciwnika i brak mojego pomysłu jak to zmienić. Dopiero w przerwie dokonałem kilku korekt w taktyce, co pozwoliło mi doskoczyć do przeciwnika i wyłączyć jego atuty. ‒ mówi zawodnik z Lublina.
Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Gol kontaktowy zdobyty w 58. minucie (1:2) przedłużał nadzieje kibiców akademików. Jednak “Bryke” długo utrzymywał się długo przy piłce, a czas nieustannie zbliżał go do wygranej. Tak też się stało. – Po przerwie udało się strzelić bramkę, ale finalnie niestety zabrakło trochę czasu i chłodnej głowy na tak dobrego i wyrachowanego zawodnika jak Tomek ”Bryke” Beczak. ‒ komentował „Mr.Cogito”.
Nadzieją na odwrócenie wyniku był kolejny pojedynek na platformie XBOX One. Starcie “Laxon” vs “KarteKpL” zapowiadał się naprawdę ciekawie. Wschodząca nadzieja mierzyła się z legendą polskiej sceny FIFY. Mecz od początku stał na wysokim i atrakcyjnym poziomie dla kibiców. Prowadzenie w 21. minucie objął “KarteKpL”, ale tuż przed zejściem do szatni wyrównać zdołał “Laxon” (1-1). Zawodnik AZS-u przejął inicjatywę w drugiej części. Miał bardzo dużo sytuacji, ale bramkarz rywali spisywał się świetnie. Gdy Eryk atakował, zabójczą kontrę w 70. minucie wyprowadził “KarteKpL” (1-2). “Laxon” walczył do końca. Zdołał strzelić gola na 2-2. Takim wynikiem zakończyło się to starcie, a to oznaczało, że cały mecz padł łupem Wisły.
– Eryk “Laxon“ pokazał kawał dobrego futbolu. Miał wiele sytuacji, w których powinien paść gol, ale niestety zabrakło tego “czegoś“. Jego rywal zagrał natomiast jak na legendę przystało: wykorzystywał swoje okazję i pokazał Erykowi, że czeka go jeszcze sporo pracy w kilku esportowych aspektach. ‒ ocenił występ podopiecznego grający trener, Krzysztof “Mr.Cogito” Lenarczyk.
Zapytany o to, jak ocenia spotkanie towarzyskie między klubami oraz czy będą podobne w przyszłości, odpowiada:
– Oczywiście, nie odstawaliśmy od rywala. Przegraliśmy jedną bramką, ale nie składamy broni. Muszę przyznać, że brakowało mi takich e-sportowych emocji. Mam nadzieję, że jeszcze pokażemy swoją siłę i udowodnimy, że nie zmarnowaliśmy przepracowanego czasu. Myślę, że szansa na kolejne starcia towarzyskie jak najbardziej jest. Pokazaliśmy na tle silnej drużyny, że warto z nami grać i rywalizować. Obecnie sondujemy możliwości rozegrania spotkania z innymi drużynami. Liczę też, że jakaś liga pokusi się o rozgrywki dla organizacji e-sportowych podczas ograniczeń związanych z koronawirusem. Osobiście bardzo liczę także na rewanż z Wisłą Płock.
AZS UMCS Lublin ‒ Wisła Płock 3:4
“Mr.Cogito” ‒ “Bryke” 1:2 (0:2)
“Laxon” ‒ “KarteKpL” 2:2 (1:1)
Autor: Kamil Wojdat
Fot. Grzegorz Kutrzepa