Przez cztery dni delegaci z 23 państw wizytowali Turyn i jego okolice. Piemont jest na ostatniej prostej przygotowań do przyszłorocznej Zimowej Uniwersjady. Po raz pierwszy w historii w wydarzeniu wezmą udział też parasportowcy. Ale czy przygotowania też idą pełną parą?
Malowniczy region położony przy granicą ze Szwajcarią i Francją jest ważnym ośrodkiem sportów zimowych. W 2006 roku w Turynie i okolicach odbyły się Zimowe Igrzyska Olimpijskie, a rok później rozegrano tam Zimową Uniwersjadę. Po części obiektów, które służyły wtedy sportowcom, zostało tylko piękne wspomnienie. Tak jest w przypadku choćby skoczni narciarskiej w Pragelato. W tej miejscowości odbywać będą się jednak zawody, a o medale rywalizować będą biathloniści i biegacze narciarscy.
Nie brakowało rozmów i pytań do lokalnego komitetu organizacyjnego. Delegacje wizytowały też obiekty i bazę noclegową w miejscach, gdzie będą rozgrywane zawody. Zimowa Uniwersjada podzielona zostały na cztery strefy i obejmuje sześć miejscowości.
W samym Turynie odbywać ma się short track i łyżwiarstwo figurowe, curling, a także hokej. W ośrodku Bardonecchia rozegrane zostaną zmagania w narciarstwie alpejskim, snowboardzie i freestyle’u, w Pinerolo i Torre Pellice zagrają hokeiści, a w Sestriere toczyć ma się skialpinizm.
– Trudno porównywać uniwersjadę w Lake Placid z tą Turynie, bo obie organizowane są w innych realiach. Na pewno konkurencje alpejskie w Alpach zapowiadają się magiczne. W wielu miejscach widać jeszcze symbole igrzysk i uniwersjady sprzed lat. Uczestnicy będą zakwaterowani w tych samych miejscach. O areny sportowe wszyscy są spokojni, a najwięcej pytań było właśnie o zakwaterowania oraz transport zawodników. Niektóre miejscowości są oddalone od Turynu o półtorej godziny drogi. Oczywiście to nie oznacza, że tyle trzeba będzie jechać na start, bo sporty podzielone są na różne kategorie i miejscowości – opowiada Andrzej Burzyński, kierownik działu międzynarodowego w Akademickim Związku Sportowym, który był już na miejscu.
Podczas ostatniej uniwersjady skoki narciarskie dały Polsce sześć medali, ale tym razem zabrakło ich w programie. Opcjonalnie rozgrywany będzie narciarski bieg na orientację oraz wymieniony już skialpinizm. Nowością będą zmagania w paranarciarstwie. Po raz pierwszy w historii studenci z niepełnosprawnością będą mogli się zmierzyć na stokach Meleze w supergigancie i gigancie. Kolejną nową konkurencją będą parabiegi narciarskie.
– Narciarskie biegi na orientację odbywały się już podczas Zimowej Uniwersjady w 2019 roku, ale nowością jest skialpinizm. Nas jednak smuci, że w programie zabrakło skoków narciarskich, kombinacji norweskiej oraz łyżwiarstwa szybkiego na torze długim. Dyscypliny te dostarczyły nam ostatnio wielu medali. Nowym kierunkiem podjętym przez FISU jest też udział para sportowców – dodaje Burzyński
32. Zimowa Uniwersjada w Turynie zaplanowana jest w dniach od 13 do 23 lutego. Ceremonia otwarcia odbędzie się na Inalpi Arenie w Turynie, a zamknięcia na Piazzetta Reale.